Marek Dudziak – „W poszukiwaniu Wunderwaffe”
Pewne tematy nigdy się nie zestarzeją. Seks, skandale, morderstwa i tajne bronie nazistów zawsze …
Pewne tematy nigdy się nie zestarzeją. Seks, skandale, morderstwa i tajne bronie nazistów zawsze …
Nakładem wydawnictwa Replika ukazała się książka Marka Dudziaka „W poszukiwaniu Wunderwaffe. Bronie V na …
W historii jest wielu wodzów, którzy mogą się poszczycić wielkimi zwycięstwami nad swymi nieprzyjaciółmi. Niewielu jednak dokonało sztuki znacznie trudniejszej – pokonania swych własnych wojsk bez buntu czy wojny domowej. Jednym z nich był Adolf Hitler, a jego „przeciwnikiem” stała się Kriegsmarine.
Pierwsza wojna światowa udzieliła wielu pożytecznych lekcji oficerom niemieckich sił zbrojnych. Jedną z nich była konieczność uzyskania panowania w powietrzu, niezbędnego do ukrycia ruchów sił własnych, ochrony ich przed atakami z góry, jak i bombardowania nieprzyjacielskich linii i składów zaopatrzeniowych.
Każda z osób interesujących się historią II wojny światowej prędzej czy później natrafi na pojęcie Wunderwaffe, czyli „cudownej broni”. O ile przetłumaczenie tego terminu jest banalnie łatwe, to określenie treści, jaka się za nim kryje, już nie. Jasny jest cel tworzenia konkretnych konstrukcji, a także przyczyny ich sukcesu lub porażki, jednak ich zaliczenie do grupy „cudownych” jest nad wyraz uznaniowe.