Na mającej miejsce 15 kwietnia defiladzie z okazji 100 rocznicy urodzin Kim Ir Sena zaprezentowano nowy model pocisku balistycznego. Nie była to jedyna atrakcja mająca zatrzeć upokorzenie spowodowane fiaskiem piątkowego startu rakiety kosmicznej „Unha-3”.
Ostatnia decyzja rządu Federacji Rosyjskiej odnosząca się do przesunięcia ponad dwudziestu miliardów dolarów, znajdujących się w funduszach wojskowych, na rozbudowę sił kosmicznych oraz realizację projektów anty-rakietowych spotkała się z opozycją nawet w rosyjskiej agencji kosmicznej.
Północnokoreańskie plany podboju przestrzeni kosmicznej zakończyły się fiaskiem, rakieta mająca wynieść na orbitę satelitę badawczego eksplodowała chwilę po starcie. Niemniej napięcie na Półwyspie Koreańskim nie słabnie.
Władze w Tajpej ogłosiły, że są przygotowane do “zestrzelenia jakiegokolwiek fragmentu północnokoreańskiej rakiety, który wejdzie nad tajwańskie terytorium”. Tymczasem Phenian ogłasza zakończenie przygotowań do startu rakiety, uznawanej powszechnie za ICBM.
Korea Północna ogłosiła w piątek zamiar umieszczenia w połowie kwietnia na orbicie okołoziemskiej satelity obserwacyjnego. Będzie to część obchodów stulecia urodzin założyciela państwa Kim Ir-sena.
W poniedziałek na jednym z pakistańskich poligonów przeprowadzono udane testy pocisku balistycznego Hatf II (Abdali), poinformowały pakistańskie siły zbrojne.
Na przełomie marca i kwietnia Indie zamierzają przeprowadzić testy pocisku balistycznego Agni-V poinformowała Organizacja Badań i Rozwoju Obronności (DRDO). Będzie to bardzo duży krok naprzód w budowie indyjskiego arsenału strategicznego.
Pracujący w Centrum Kosmicznym w Plesiecku inżynier został skazany przez wojskowy sąd okręgowy na karę trzynastu lat pozbawienia wolności.
Indie niepodważalnie są mocarstwem w Azji Południowej, które posiada nie tylko przewagę konwencjonalną nad swoim największym wrogiem – Pakistanem, ale prowadzi również bardzo zaawansowane badania nad wdrożeniem do użycia nowych rakiet o większych zdolnościach, które są zdolne do przenoszenia ładunków nuklearnych.
Rakiety Topol do 2019 r. zostają w służbie Strategicznych Sił Wojskowych Federacji Rosyjskiej
