Cztery dodatkowe samoloty wielozadaniowe Tornado GR4 przybyły do położonej na południu Włoch bazy lotniczej Gioia del Colle. Jest to realizacja ubiegłotygodniowej informacji o wzmocnieniu kontyngentu RAF na tej misji.
Aby podtrzymać nawyki pilotów i nie stracić doświadczenia związanego z operowaniem z pokładów lotniskowców pewna grupa pilotów Royal Navy będzie służyła na lotniskowcach amerykańskich. Będą tam zasiadali za sterami F/A-18 Super Hornet.
Brytyjskie władze wojskowe wprowadziły czasowy, całkowity zakaz spożywania alkoholu przez służących w Royal Air Force w rejonie Morza Śródziemnego.
Przystąpiono do cięcia arkuszy stali.
RAF lekceważył konieczność szkolenia pilotów.
RAF-owskie Typhoony działają obecnie nad Libią, pilnując przestrzegania zakazu lotów. W brytyjskich mediach pojawiły się informacje, jakoby Royal Air Force nie miało wystarczająco wielu przeszkolonych lotników, aby prowadzić operację libijską.
Brytyjskie Królewskie Siły Powietrzne podjęły ostateczną decyzję o rozwiązaniu 13. Eskadry i 14. Eskadry, stacjonujących odpowiednio w bazach Marham i Lossiemouth.
US Naval Air Systems Command przyznało koncernowi BAE Systems wart 14 milionów dolarów kontrakt na zainstalowanie systemów obronnych we wszystkich Ospreyach.
Zgodnie z obietnicą wracamy do tematu kontrowersyjnych cięć kadrowych w brytyjskich siłach zbrojnych.
Sytuacja finansowa Królewskich Sił Powietrznych nie jest wesoła. We wtorek kilkudziesięciu, być może nawet stu pilotów Royal Air Force usłyszy, że ich służba dobiegła końca.
