Oldtimery do hangarów!
25 maja 2024 roku rozbił się Supermarine Spitfire należący do Battle of Britain Memorial Flight. Ta katastrofa …
25 maja 2024 roku rozbił się Supermarine Spitfire należący do Battle of Britain Memorial Flight. Ta katastrofa …
Zabytkowy Supermarine Spitfire LF Mk. IXe rozbił się tuż po starcie z RAF Coningsby w angielskim …
BAE Systems to jeden z najpotężniejszych koncernów zbrojeniowych świata. Jego historia jest wyjątkowo krótka, …
Norwegian Spitfire Foundation poinformowała, że rozpoczęła restaurację myśliwca Spitfire, który w czasie drugiej wojny …
Dziewięćdziesięcioczteroletni weteran RAF-u Kurt Taussig kupił na aukcji obraz przedstawiający Spitfire’a, którym latał w …
W wieku dziewięćdziesięciu dziewięciu lat zmarł Flight Lieutenant Bernard Brown. Był on ostatnim żyjącym …
Dlaczego te kobiety latały? By wspomóc Wielką Brytanię w wojnie z Niemcami? Częściowo tak, ale według mnie z książki wynika, że latały przede wszystkim dlatego, iż kochały to robić. Praca w ATA umożliwiała im zaś latanie na jednych z najlepszych samolotów tamtych czasów, o czym w innych warunkach nie mogłyby nawet marzyć. Były przypadki, iż w chwili zaciągania się do służby nie wiedziały dokładnie, kim jest Hitler i o co w tej wojnie chodzi, jednak nie miało to dla nich znaczenia w obliczu faktu, że mogły latać Lancasterem czy Spitfire’em. Książka stanowi swoisty hymn ku czci tego drugiego.
Wiemy już, jakie maszyny Battle of Britain Memorial Flight zaprezentują się na Air Show.
W dniu 4 czerwca do Polski przylecą samoloty Spitfire i Dakota, wchodzące w skład Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii. Celem historycznej podróży jest upamiętnienie udziału brytyjskich pilotów w operacji Wildhorn I – ewakuacji z okupowanego kraju zastępcy szefa sztabu Komendy Głównej AK gen. Stanisława Tatara