Posts tagged Fabryka Słów


Książki

Jacek Komuda – „Galeony wojny”

Nie jestem miłośnikiem powieści marynistycznych. Choć do morza mam godzinę jazdy samochodem, odróżniam sterburtę od bakburty i miałem kuzyna w Marynarce, ten gatunek prozy nigdy mnie nie pociągał. Są tylko dwa powody, dla których mogę sięgnąć po takąż powieść – obowiązek napisania recenzji i nazwisko imć Jacka Komudy na okładce. Tak, jestem fanem Komudy i nie zawaham się tego wyznać!

Czytaj dalej 0 Komentarzy
Książki

Tomasz Kołodziejczak – „Kolory sztandarów”

Otwarcie przyznaję, że długo zastanawiałem się, jak powinienem zacząć tę recenzję. Jak usprawiedliwić przed Czytelnikami fakt, że na naszych elektronicznych łamach pojawia się science fiction – powieść, której fabułę osadzono w dalekiej przyszłości na odległej planecie, gdzie ludzkość zmaga się z najazdem tajemniczych, dysponujących niezwykle zaawansowaną i niszczycielską technologią obcych.

Czytaj dalej 0 Komentarzy
Książki

Robert Foryś – „Sztejer”

Scena, po której porusza się główny bohater, to postapokaliptyczna wizja świata po Zagładzie – atomowej wojnie, która przyniosła upadek znanej nam cywilizacji i cofnęła jej rozwój mniej więcej do czasów ciemnych wieków średnich (i to bardzo ciemnych!). Na lądzie, w wodzie i w powietrzu zaroiło się od popromiennych mutantów – utopców, ghuli, gigantycznych sumów lubujących się w ludzkim mięsie, czy… latających szczurzych samic, polujących w watahach wraz z osobnikami płci męskiej na wszystko co się rusza.

Czytaj dalej 0 Komentarzy
Książki

Robert Foryś – „Początek nieszczęść królestwa”

Cóż zaś można powiedzieć o imć instygatorze, to jest głównym bohaterze? Przede wszystkim to, że bardziej w pamięć zapada nazwa pełnionej przezeń funkcji aniżeli jego imię i nazwisko. W ogóle Joachim Hirsz wydał się jakiś nieprzekonywający. Miał chyba przypominać trochę Jacka Dydyńskiego z powieści Komudy, trochę Janusza z powieści Przechrzty, a trochę Jackopiekarowego inkwizytora.

Czytaj dalej 0 Komentarzy
Paradoksy młodszego patriarchy
Książki

Eleonora Ratkiewicz – „Paradoksy młodszego patriarchy”

Mówi się, że fantastyka to literatura popularna, literatura dla mas. Kłam temu stwierdzeniu zadają w Polsce tacy pisarze jak Stanisław Lem i Jacek Dukaj oraz garstka autorów zagranicznych. Do tego grona dołącza właśnie Eleonora Ratkiewicz. „Paradoksy Młodszego Patriarchy” to bez wątpienia jedna z najlepszych powieści, jakie przeczytałem w tym roku, jedna z najlepszych, jakie przeczytałem w ogóle.

Czytaj dalej 0 Komentarzy
Fragmenty książek

„Białe noce” – Adam Przechrzta. Fragment

Skrzywiłem się bezwiednie, dublety… Idea podwójnych strzałów powstała w czasach, kiedy powszechnie używano rewolwerów – pistolety zbyt często się zacinały, względnie te w miarę bezawaryjne zawierały mniej niż dziesięć pocisków w magazynku. Z jednej strony trzeba było oszczędzać amunicję, z drugiej – mieć pewność, że trafiony przeciwnik już się nie podniesie.

Czytaj dalej 0 Komentarzy
Książki

Jacek Komuda – „Krzyżacka zawierucha”

Jacek Komuda należy do najpłodniejszych polskich pisarzy, a już zwłaszcza ostatnimi czasy. Nie może więc dziwić, że i on zechciał skorzystać na medialnej zawierusze wokół sześćsetnej rocznicy bitwy pod Grunwaldem. O ile jednak większość ludzi planujących taki czy inny zarobek skupiała się na bitwie z 1410 roku właśnie, o tyle Komuda – z właściwą sobie przekorą – postanowił lekko ukłuć naszą narodową dumę.

Czytaj dalej 0 Komentarzy
Fragmenty książek

„Paradoksy młodszego patriarchy” – Eleonora Ratkiewicz. Fragmenty

Żadnych jęków, żadnych skarg! Chłopcy gotowi z zachwytu skakać po ścianach razem ze słonecznymi zajączkami! Tylko nie powiedziane jeszcze, kto kogo przeskoczy.
Uśmiechnąłem się w duchu. Dziwna rzecz – od chwili kiedy uderzyłem Majon Thia w twarz, nie widziałem wokół siebie prawie nic prócz twarzy, całkiem jakbym oślepł albo zakazał sobie widzieć.

Czytaj dalej 0 Komentarzy