Rebelianci M23 atakują w Ugandzie
We wtorek doszło do wymiany ognia między żołnierzami ochraniającymi ugandyjski park narodowy Mgahinga a …
We wtorek doszło do wymiany ognia między żołnierzami ochraniającymi ugandyjski park narodowy Mgahinga a …
W okresie między 9 a 13 lutego doszło do szeregu ciężkich starć między żołnierzami …
Poszukiwany od pięciu lat przywódca grupy Bakata Katanga oddał się w ręce władz Demokratycznej …
Przed sądem wojskowym w Kinszasie rozpoczął się proces dwustu piętnastu osób oskarżonych o przynależność …
W mieście Beni w prowincji Kiwu Północne wojska Demokratycznej Republiki Konga odkryły ciała sześćdziesięciu …
Według raportu ujawnionego przez ONZ oficerowie sił zbrojnych i policji Demokratycznej Republiki Konga mieli …
Niepodległość byłej kolonii belgijskiej Kongo – ogłoszona 30 czerwca 1960 roku – przyniosła nieprzewidziane …
Analitycy ostrzegają jednak, że szybko mogą się narodzić następcy rebeliantów z M23. Przyczyną jest niezadowolenie wśród etnicznych Tutsi we wschodnim Kongu i stała gotowość rządów krajów ościennych, przede wszystkim Rwandy, do finansowego i wojskowego wsparcia.
Wojska rządowe Demokratycznej Republiki Konga po raz pierwszy od ośmiu miesięcy wkroczyły do położonych na wschodnich krańcach państwa miast, które wcześniej zajmowane były przez rebeliantów.
Rebelianci Ruchu 23 Marca wycofali swoje siły ze strategicznego miasta Goma. Położony we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga ośrodek miejski został zajęty przez nich dwa tygodnie temu. Ruch ten był wymogiem do rozpoczęcia negocjacji przez kongijskiego prezydenta Kabilę.