Catherine Merridale – Wojna Iwana. Armia Czerwona 1939–1945
Wydawać by się mogło, że na temat II wojny światowej na froncie wschodnim napisano już wszystko. Powstały dziesiątki, setki tytułów opisujących tragiczne wydarzenia z lat 1941 – 1945.
Wydawać by się mogło, że na temat II wojny światowej na froncie wschodnim napisano już wszystko. Powstały dziesiątki, setki tytułów opisujących tragiczne wydarzenia z lat 1941 – 1945.
Z publikacjami wydawnictwa KAGERO spotkałem się po raz pierwszy w 2004 r., tj. w momencie wejścia na rynek tytułu: „Militaria XX w.” (w moim posiadaniu są wszystkie numery). Od pierwszego kontaktu zapałałem sympatią (jeśli można to tak nazwać) do wydawnictw tego edytora.
Wielkie zamachy terrorystyczne z ostatnich lat, takie jak te z 11 września 2001 r. na World Trade Center i Pentagon czy z 7 lipca 2005 r., kiedy to terroryści zaatakowali Londyn przyczyniły się do tego, że w zachodniej kulturze powstał dość jednoznaczny stereotyp terrorysty.
Powolne odchodzenie Rosji o demokratycznych standardów na rzecz sowieckiego imperializmu jest faktem – trzeba by w ogóle nie śledzić tego, co dzieje się na świecie, by nie widzieć, jak Władimir Putin stara się odzyskać wpływy utracone po rozpadzie Związku Radzieckiego.
Regularnie, co jakiś czas następują napięcia w stosunkach Waszyngton-Moskwa, które elektryzują światową dyplomację.
Wielokrotnie już książkami swojego autorstwa pan Bartosz Rdułtowski udowodniał, iż nie jest tylko zwykłym dokumentalistą. Jego wcześniejsze pozycje, choć perfekcyjnie udokumentowane, posiadały jednak swoją autorską, pisarską „moc”.
Zagrabione przez III Rzeszę skarby oraz ich powojenne losy, to temat wciąż skrywający wiele tajemnic. „Zaginiony konwój SS” ujawnia jedną z takich sensacyjnych i zagadkowych historii, która przez minione 50 lat pozostawała zupełnie nieznana.
Wydawnictwo Rebis, kontynuując zapoczątkowaną przez siebie regułę wydawania książek Wiktora Suworowa, tym razem zaserwowało czytelnikom chyba najbardziej znane jego dzieło – „Akwarium”.
Tym razem chciałbym zachęcić Was do lektury książki pt. „Ambasada” autorstwa Andrzeja Bilika. Dość długo zabierałem się do napisania niniejszej recenzji, ponieważ szczerze mówiąc nie mam właściwie koncepcji na zakwalifikowanie tej pozycji do jakiejkolwiek kategorii.