Nakręcony w 2003 roku film „Hitler: The Rise of Evil” przedstawia dzieje Adolfa Hitlera poczynając od 10 roku życia, kiedy był małym sabotażystą ojcowskiej woli, do momentu w którym po śmierci Hindenburga przejął pełnię władzy w Trzeciej Rzeszy. Ten dwuodcinkowy mini-serial zręcznie łączy w spójną całość wątki z prywatnego i publicznego wizerunku Führera. Mimo że obraz Christiana Duguaya nie jest produktem wysokobudżetowym, nadrabia brak spektakularnych efektów specjalnych wciągającą, wartką fabułą i dopracowanymi dialogami. Robert Carlyle, znany szerszej publiczności z „Trainspootingu”, doskonale odnajduje się w roli Hitlera. Świetna praca kamery w połączeniu z jego żywiołową gestykulacją w trakcie przemówień oraz demonstracyjna pompatyczność po objęciu władzy sprawia, że mamy wrażenie iż oglądamy prawdziwego Hitlera. W roli Ernsta Röhma występuje Peter Stormare („Fargo”, „Nieustraszeni bracia Grimm”).

Urodzony w austriackim Linzu Hitler wyrusza do Wiednia z zamiarem studiowania w Akademii Sztuk Pięknych. Mimo kilku podejść do egzaminów wstępnych każda próba kończy się niepowodzeniem. Wyjeżdża do Monachium skąd w momencie wybuchu pierwszej wojny światowej jako ochotnik trafia na front. Spośród innych towarzyszy broni Hitlera wyróżnia fanatyczny wręcz patriotyzm i gotowość do największych poświęceń. Popada przy tym w konflikty z mniej zadowolonymi ze służby na froncie kolegami. Otrzymuje stopień kaprala i Żelazny Krzyż. Po zakończeniu wojny kapitan Mayr wyznacza go do badania działalności rozkwitających jak grzyby po deszczu partii politycznych. Jedna z nich to Deutsche Arbeiterpartei… Wygadany kapral wkrótce wstępuje w jej szeregi i rozpoczyna błyskotliwą karierę polityczną. Ernst Hanfstängl jest świadkiem jednego z przemówień Hitlera. Oczarowany jego talentem namawia go do zawarcia znajomości z „salonowymi politykami”, jak określa Hitler wpływowych i majętnych Niemców.

Zdobywa poparcie kół przemysłowych i wojskowych (tych ostatnich dzięki Göringowi, asowi lotnictwa i słynnemu weteranowi wojny światowej). Niedługo potem obejmuje przywództwo partii. Hanfstängl otwiera przed liderem NSDAP nowe wrota: umawia go na spotkanie z Fritzem Gerlichem, szanowanym dziennikarzem i współpracownikiem Gustava Von Kahra (kanclerza). Ten ostatni poprzez uknucie intrygi próbuje ograć Hitlera, ale skutki są opłakane: przywódca nazistów terroryzuje zebranych na spotkaniu partyjnym w piwiarni Burgerbraukeller. Z poparciem generała Ericha von Ludendorffa przeprowadza pucz monachijski. Po klęsce zostaje osadzony w Landsbergu, który opuszcza po 9 miesiącach. W czasie odsiadki pisze nazistowską biblię – „Mein Kampf”. Na wolności poznaje Evę Braun, niedługo potem ma miejsce tragedia – jego siostrzenica Geli Raubal ginie od kuli pistoletu. Okoliczności śmierci Geli, zarówno w filmie jak i w rzeczywistości, nigdy nie zostały do końca wyjaśnione. Próbuje zdobyć stanowisko kanclerza, ale prezydent Hindenburg odrzuca jego żądanie.

Otto Strasser, któremu świeżo mianowany kanclerzem Kurt Von Schleicher proponuje stanowisko swego zastępcy, zostaje uznany przez Hitlera za zdrajcę. Oszukany wcześniej przez Schleichera Franz Von Papen sprzymierza się z przywódcą narodowych socjalistów. Eva, kochanka Hitlera (zrozpaczona podobnie jak Geli), podejmuje nieudaną próbę samobójstwa. 30 stycznia 1933 roku Adolf Hitler osiąga cel, do którego dążył przez ostatnie kilkanaście lat – obejmuje stanowisko kanclerza Rzeszy. Pożar Reichstagu 27 lutego lider NSDAP wykorzystuje do przeobrażenia Niemiec w państwo policyjne. Dzień 30 czerwca 1934 przechodzi do historii – ma wtedy miejsce „Noc Długich Noży”. Czołowi dygnitarze SA zostają aresztowani w Bad Wiesse i zamordowani. Do aresztu trafia też Gerlich, który miał odwagę przeciwstawić się Hitlerowi. 2 sierpnia umiera Hindenburg, Hitler łączy swoje kanclerstwo z godnością prezydenta Rzeszy i w ten sposób zostaje władcą absolutnym…

Ogromną zasługą reżysera i aktorów jest wierne odzwierciedlenie rysów psychologicznych postaci. Obserwujemy jak Adolf Hitler przechodzi nieprawdopodobną, wewnętrzną metamorfozę. Jako niespełniony artysta i zaledwie kapral w wojsku odnosi się z respektem i nabożną czcią wobec przełożonych (zmieszaną z ukrywaną niechęcią), a kiedy odnosi pierwsze sukcesy, traktuje ludzi z otwartą pogardą i wyższością. Ciekawa jest także reakcja Röhma i Göringa na ogłoszenie przez Hitlera marszu po władzę w listopadzie 1923 roku. U tego pierwszego obserwujemy wyraźny entuzjazm, a u drugiego dezaprobatę. Ma to pokrycie w rzeczywistości: przywódca SA był niepoprawnym bojownikiem o Niemcy ludowe, natomiast szef Luftwaffe martwił się jedynie o własną skórę. Klimat filmu podkreśla muzyka, z której emanuje jakiś bliżej nieokreślony niepokój, a jednocześnie przydaje ona doniosłości oglądanym obrazom.

Zaintrygowała mnie scena pożaru Reichstagu – w tej scenie widzimy postać podpalającą gmach rządowy. Jest ona samotna i ubrana po cywilnemu. Bohaterowie filmu wyrażają jedynie własne opinie na temat tego wydarzenia. Historykom nigdy nie udało się dojść prawdy. Istnieje jednak teza mówiąca, że ogień podłożył holenderski komunista i odniosłem wrażenie iż reżyser ją popiera. Mógł przecież nie włączać do swego filmu tej sceny, pozostawiając jedynie pole do domysłów. Podobnie jak w „Upadku”, tak i w „Rise of Evil” zawarto ostrzeżenie – jego uosobieniem jest Fritz Gerlich, który wytrwale walczy z NSDAP do samego, tragicznego końca. Na jego przykładzie obserwujemy, jak bezradny jest trzeźwo myślący człowiek (ale pamiętajmy też, że był nacjonalistą) w rządzonym żelazną ręką państwie.

Obsada:
Liev Schreiber :Ernst Hanfstängl
Peter Stormare :Ernst Röhm
Stockard Channing :Klara Hitler
Robert Carlyle (I) :Adolf Hilter
Julianna Margulies :Helene Hanfstängl
Justin Salinger :Dr Joseph Goebbels
Chris Larkin :Hermann Göring
Peter O’Toole (I) :Paul Von Hindenburg
Zoe Telford :Eva Braun
Jena Malone :Geli Raubal
Matthew Modine :Fritz Gerlich
Richard Rowlands (II) :Proboszcz
Patricia Netzer :Sophie Gerlich
Liliana Komorowska :Baronowa
Friedrich von Thun :Generał Erich von Ludendorff

[ocena]10[/ocena]