W przeddzień powstania imperium
W okresie poprzedzającym panowanie Temudżyna (Czyngis-chana) Mongolia i obszary z nią sąsiadujące znajdowały się w stanie rozdrobnienia politycznego. Rozległe stepy zamieszkiwane były głównie przez ludy koczownicze, które od wieków odgrywały ważną rolę w życiu nie tylko osiadłej ludności stepowego pogranicza, ale także plemion zamieszkujących obszary wysunięte znacznie dalej w kierunku Europy. Największe centra cywilizacji od wieków narażone były na ciągłe ataki nomadów, którzy nie zajmowali się handlem czy wymianą produktów pasterskich, od wieków kierowali się tymi samymi, niemal niezmiennymi zasadami i cechował ich konserwatyzm zarówno jeżeli chodzi o wolno zmieniającą się organizację wewnętrzną, jak i o stosunek do ludów osiadłych. Do większych zmian dochodziło dopiero wówczas, gdy lud pasterski postanowił zacząć prowadzić osiadłe życie.
Podstawową jednostką organizacyjną nomadów były zgromadzenia rodowo-plemienne. Jeżeli kilka plemion łączyło pokrewieństwo lub interes polityczny, tworzyły związek rodowy lub plemienny. Ze względu na duże rozdrobienie i „ruchliwość” poszczególnych rodzin związki takie szybko się rozpadały i dochodziło wówczas do walk pomiędzy niedawno sprzymierzonymi plemionami, które doprowadzały z kolei do powstawania większych federacji, co dawało okazję do wykazania się jednostkom wybitnym, umiejącym zjednoczyć kilka plemion w imię wspólnej sprawy i opanować większy obszar. Władca, który był w stanie tego dokonać, zyskiwał tytuł kagana i przybierał nowe imię. Wierzono, że człowiek taki naznaczony był przez najwyższe bóstwa, dlatego też otrzymywał nieograniczoną władzę, a nazwa nowo powstałego państwa pochodziła zazwyczaj od jego nazwiska rodowego. Jeżeli przywódca był zaś uważany za naznaczonego przez boga, to kolejne podboje mogły być tłumaczone tylko jego wolą.
W państwie takim występował zwykle jeszcze jeden „organ władzy” zwany kurułtajem, do którego wstępowali wyżsi doradcy. Zbierał się on w celu odbycia narad politycznych (wyprawa wojenna) lub wybrania wielkiego chana. Były to najczęściej państwa feudalno-wojskowe, gdzie pomiędzy plemionami i rodami wchodzącymi w jego skład istniało mniejsze lub większe pokrewieństwo językowe, kulturowe czy polityczne. Ludy koczownicze przyzwyczajone były do swobody i wolności, a jeżeli państwo obejmowało tak duży obszar, że nie było kogo atakować, dochodziło do rozpadu federacji.
Podczas najazdów nomadzi stosowali taktykę zaskoczenia. Na ogół atakowali małymi grupami, które podczas bezpośredniego starcia z przeciwnikiem nie byłyby skuteczne. Po szybkim ataku i splądrowaniu osady następował odwrót, dlatego trudno było związać ich w bezpośredniej walce. Jedyną możliwością obrony była budowa murów i wież obronnych oraz wiosek wojskowych, które mogły się samodzielnie bronić przed najeźdźcami. Metody te nie odnosiły jednak większych skutków.
Od czasów panowania w Mongolii tureckich Ujgurów i Kirgizów (czyli do około 920 roku) nie powstał żaden trwały związek plemienny. Jedynym większym zespołem ludów koczowniczych w owym czasie byli Tatarzy, którzy sąsiadowali z ludami mongolskimi.
Początki imperium
Pierwsze próby zjednoczenia Mongołów podjęto już na kilka pokoleń przed Czyngis-chanem, jednak to za panowania powstało prawdziwe imperium mongolskie. Temudżyn urodził się jako jeden z czwórki dzieci Jesugeja Baatura i Hoelun. Biorąc udział w jednej z wypraw przeciw Tatarom, Jesugej pojmał ich wodza, który nosił imię właśnie Temudżyn. Jako że narodziny syna Jesugeja zbiegły się w czasie z tym wydarzeniem, dziecko, które miało wyrosnąć na władcę imperium mongolskiego, otrzymało imię Temudżyn. Data jego przyjścia na świat nie jest dokładnie znana, jednak najbardziej prawdopodobny wydaje się być rok 1167.
Gdy Temudżyn miał dziesięć lat, ojciec zabrał go ze sobą do krewnych matki, aby zgodnie ze zwyczajem znaleźć kandydatkę na żonę dla syna. Niedługo potem ojciec Temudżyna zmarł, powierzając wcześniej synowi opiekę nad rodziną. Konsekwencją tego był późniejszy konflikt Temudżyna z bliskimi krewnymi. Chłopak nauczył się, że więzy krwi nie są wystarczające, aby zjednoczyć ze sobą poszczególne plemiona. Od tej pory do celu dążył poprzez utrzymywanie w swoim otoczeniu bezwzględnej dyscypliny i posłuszeństwa. Ponad wszystko cenił sobie wierność.
Wzrost znaczenia Temudżyna
Pierwsze większe sukcesy Temudżyn odnosił wraz z przyjacielem z dzieciństwa – Dżamuką. Działali razem przez półtora roku, po czym doszło pomiędzy nimi do konfliktu. Od Dżamuki odeszła duża część jego sprzymierzeńców, którzy przeszli później na stronę Temudżyna.
Pomiędzy rokiem 1180 a 1200 (dokładna data jest nieznana) doszło do zwołania narady (kurułtaju), w której udział wzięły także rody, które opuściły Dżamukę. Mimo że Temudżyn nie był jedynym kandydatem, wkrótce został okrzyknięty chanem.
Czyngis-chan zaczął rządy od obsadzenia różnych funkcji dworskich, jednak jego władza była póki co iluzoryczna. Wkrótce przywódcy plemion, którzy go wybrali, odwrócili się od niego, wysyłając przeciw niemu wraz z Dżamuką trzydziestotysięczną armię. Zmusiło to Temudżyna do tymczasowego odwrotu. W tym czasie udało mu się jednak pozyskać ponownie przychylność niedawnych wrogów i odzyskać kontrolę nad sytuacją. Dzięki temu zdołał w późniejszym czasie pokonać Tatarów. Nie dokonałby tego bez pomocy Wang-chana – dowódcy poprowadzonych przeciwko nim oddziałów.
Dżamuka w obawie przed dalszym umacnianiem się pozycji Czyngis-chana postanowił wraz z innymi przedstawicielami przychylnych mu stronnictw zaatakować ponownie. Czyngis-chan, znając plany przeciwników, postanowił uderzyć wraz z Wang-chanem jako pierwszy. W międzyczasie Dżamuka ponownie został opuszczony przez sprzymierzeńców i ostatecznie musiał uciekać przed wojskami Wang-chana (przeszedł on później na stronę Dżamuki).
W późniejszym czasie doszło do wprowadzenia wielu reform w państwie, powstała także gwardia wojskowa.
Wkrótce doszło do bitwy pomiędzy Czyngis-chanem a sprzymierzonymi ze sobą Wang-chanem i Dżamuką. Pomimo ogromnej przewagi przeciwnika Czyngis-chanowi udało się ich pokonać. Podstępnie okrążył wojska Wang-chana w wąwozie i po trzydniowej walce odniósł kolejne zwycięstwo.
W 1206 roku, gdy Czyngis-chan zagarnął pod swoją władzę wszystkie szczepy Mongolii, przywódcy wojskowych jurt zebrali się na wielkim kurułtaju. Była to data formalnego uznania władzy Czyngis-chana przez ludy Mongolii. Kolejne lata sprzyjały wielkiemu chanowi, o czym może świadczyć podbój Chin, chanatu Karakitanów i Imperium Chorezmijskiego.
Śmierć Czyngis-chana i jego następcy
Jeszcze przed śmiercią Czyngis-chan podzielił państwo pomiędzy czterech synów. Każdy z nich otrzymał we władanie wyznaczone terytorium z określoną liczbą poddanych. Wszystkich miała łączyć współpraca dla dobra imperium znajdującego się pod zwierzchnictwem wielkiego chana.
Pierwszy z synów, Dżoczi, otrzymał we władanie ziemie położone w zachodniej części imperium, czyli obszary nad dolnym biegiem Amu-darii oraz stepy na zachód od Irtyszu i niektóre obszary Syberii. Dżoczi szybko też zaczął przejawiać tendencję do prowadzenia innej polityki niż pozostała część imperium i oddzielania się od reszty braci. Drugi syn, Czagataj, otrzymał tereny dawnego państwa Kara Kitajów. Znany był z niezwykłej kłótliwości, jednak ojciec uznawał go za przyszłego strażnika praw imperium. Trzeci syn, Ugedej, dostał w panowanie zachodnią część Mongolii. Dzięki spokojnemu usposobieniu został predestynowany przez ojca na jego następcę. Ostatni, najmłodszy z braci – Tołuj – otrzymał natomiast ziemię nad Ononem i Tołą. Pozostałe części imperium podzielone zostały pomiędzy braci Czyngis-chana oraz ważniejszych krewnych, jednak nie odegrały większej roli w kształtowaniu się granic przyszłego imperium.
W 1229 roku zwołano kurułtaj, na którym na wielkiego chana wybrano Ugedeja. Był to niezwykle utalentowany i inteligentny człowiek, jednak daleko mu było do fenomenu ojca. Nie zmieniało to bynajmniej faktu, że był najlepszym kandydatem na chana spośród wszystkich braci. Za rządów Ugedeja zakończono podbój północnych Chin i Imperium Chorezmijskiego, podporządkowano Ruś, a wojska mongolskie na krótko zajęły także Polskę i Węgry. Zimą przełomu lat 1240 i 1241 Mongołowie przeszli przez Wisłę koło zniszczonego przez nich Sandomierza, następnie wyruszyli w stronę Krakowa i pokonali polskie wojska pod Chmielnikiem. 9 kwietnia 1241 roku stoczono bitwę pod Legnicą, która skończyła się klęską obrońców. Po klęsce wojsk Beli IV 11 kwietnia 1241 roku na równinie Mohi wojska mongolskie zajęły całe Królestwo Węgierskie. Śmierć Ugedeja spowodowała, że wiosną 1242 roku zarządzono powrót wojsk do Mongolii. Europa dzięki przypadkowi zostało uratowana przed panowaniem barbarzyńców.
Ugedej mimo podziału państwa i sporów w rodzinie panującej rozbudował administrację, opierając ją na przedstawicielach ludów podbitych i utrzymał silną władzę centralną. Do jego największych osiągnięć można zaliczyć podbój państwa Dżurdżenów, zorganizowanie służby kuriersko-pocztowej oraz wysoko rozwiniętej administracji państwowej. Po jego śmierci na wielkiego chana wybrano Gajuka, człowieka energicznego lecz uzależnionego od władzy i swoich wpływów politycznych. Dążył do umocnienia swojej pozycji poprzez odbieranie autonomii pozostałym chanom. W czasie jego panowania brak było jakichkolwiek skutecznych wypraw wojenny, a imperium mongolskiemu groziła wojna domowa, do której nie doszło tylko ze względu na śmierć władcy. Nie zrealizowano także planów podboju kontynentu europejskiego.
Także za panowania kolejnych władców w imperium mongolskim zaczynało dziać się coraz gorzej. Za rządów Kubiłaja nie było nawet mowy o jedności poszczególnych dzielnic imperium. Doszło do buntu i wojny domowej. Od tej pory poszczególni chanowie na własną rękę podejmowali decyzje polityczne i organizowali wyprawy wojenne. Imperium mongolskie wkrótce się rozpadło, a na jego gruzach powstały między innymi Chiny dynastii Yuan oraz Złota Orda.
Wpływ imperium mongolskiego na Europę
Do momentu pojawienia się Mongołów w Europie ludność tej części świata praktycznie nic o nich nie wiedziała. Dopiero najazd mongolski z lat 1236-1242 sprawił, że zaczęto się bać potęgi państwa wielkiego chana. Jednak z czasem przekonano się, że Mongołowie nie mogą zagrozić zbytnio Europie, a nawet zaczęto prowadzić z nimi wymianę handlową i wchodzić w układy polityczne. Europę od najazdów mongolskich skutecznie „chroniły” rządy poszczególnych chanów, którzy własną nieudolną polityką doprowadzali do wybuchu wojen domowych. Jednym z przykładów korzyści, jakie płynęły z wymiany handlowej pomiędzy Europą a Mongolią, może być historia weneckiego kupca i podróżnika Marco Polo. Rezultat jego prawie dwudziestopięcioletniej wędrówki po różnych zakątkach Azji możemy do dzisiaj podziwiać w dziele pod tytułem „Opisanie świata”.
Kolejnym przykładem współpracy Europy z Dalekim Wschodem może być wysłanie poselstwa Wilhelma Rubruka do Mongoli. Ludwik IX, władca Francji, który doznał porażki w czasie wyprawy krzyżowej, starał się znaleźć sojusznika w Mongołach. Na czele wysłanego poselstwa król postawił franciszkanina Wilhelma Rubruka. Po blisko dwuletnim pobycie w Mongolii powrócił on do Europy wraz z listem tamtejszego władcy do króla francuskiego, którego wzywał do uznania się jego wasalem. Propozycja została oczywiście odrzucona przez Ludwika IX.
Stosunki polityczne
Ze względu na bezpośrednią bliskość, stosunki dyplomatyczne utrzymywane były głównie pomiędzy Złotą Ordą a państwami wschodniej Europy (głównie Litwą i Polską). Z tego też względu narażone były one na uciążliwe najazdy ze strony Mongołów.
Najbardziej na tej bliskości ucierpiały księstwa ruskie, które na blisko 150 lat znalazły się pod panowaniem Złotej Ordy. Zachowały co prawda autonomię, musiały jednak płacić daniny oraz uznawać władzę zwierzchnią Mongołów.
Po kolejnych najazdach tatarskich na Europę zorganizowanych w latach 1258-1259, „barbarzyńcy” dotarli nawet do Krakowa, oszczędzając jedynie Wawel. Po ich trzymiesięcznej wizycie ziemie polskie zostały ograbione z wszelkich dóbr. Ucierpiała także Litwa, chociaż nie aż w takim stopniu. Do kolejnego najazdu doszło dopiero w 1276 roku. Kilka lat później książę halicki Daniłowicz poprosił emira Nogaja o pomoc w przygotowaniu najazdu na Polskę. Wyprawa rozpoczęta w 1279 roku zakończyła się w tym samym roku całkowitym niepowodzeniem.
Wschodnia część Europy byłą areną jeszcze wielu najazdów tatarskich, jednak sytuacja zmieniła się, gdy pozycja Litwy umocniła się i zaczęła zagrażać Złotej Ordzie. Doszło do wytworzenia ożywionych stosunków pomiędzy oboma państwami. Wynikiem dążenia Litwy do poszerzenia swojego terytorium było stoczenie przez wielkiego księcia Olgierda i trzech władców tatarskich bitwy nad Sinymi Wodami w 1362 roku. W kilka lat później Olgierd odebrał Tatarom także Podole i Kijów. W XIV wieku znaczenie Złotej Ordy nie było już tak duże jak jeszcze kilkadziesiąt lat wcześniej. Co prawda państwa takie jak Polska i Litwa nękane były jeszcze przez długi czas atakami, jednak były to ataki jedynie mniejszych chanatów powstałych na gruzach Złotej Ordy.
Największy wpływ na Europę wywarła Złota Orda, z którą utrzymywano przez wiele lat stosunki polityczne. Oprócz tego podejmowano liczne próby nawracania mongolskich władców, jednak liczne poselstwa zarówno ze strony papiestwa jak i władców europejskich nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Przychylność Mongołów dla religii katolickiej była jedynie pozorna. W rzeczywistości władcy mongolscy byli tolerancyjni wobec wszystkich religii, a katolicyzm był jedną z wielu obecnych na terenie ich rozległego państwa. Nadrzędną rolę przypisywano jej tylko wówczas, gdy było to korzystne dla państwa; w innych wypadkach była ona traktowana na równi z pozostałymi wyznaniami.
Bibliografia:
1. „Tajna historia Mongołów” . Anonimowa kronika mongolska z XIII wieku. Przełożył Stanisław Kałużyński, wyd. I 1970, PIW
2. „Imperium Mongolskie”, Stanisław Kałużyński, Biblioteka Wiedzy Współczesnej Omega, Warszawa 1970
3. Wikipedia: „Imperium Mongolskie”, dostęp: 10 kwietnia 2009, modyfikacja: 3 maja 2009