Leżąca nad Morzem Czarnym Warna jest obecnie drugim, co do wielkości miastem Bułgarii. Zamieszkana przez 300 000 ludzi, bogata w porty i stocznie, stanowi też miejsce chętnie odwiedzane przez turystów. W 1935 roku z inicjatywy miejscowej ludności i władz miejskich powstało tam mauzoleum króla polsko-węgierskiego, Władysława III Warneńczyka, który, mimo polskiego pochodzenia, został bohaterem bułgarskim. To on właśnie sprzeciwił się tureckim podbojom i stawił im czoło. Zacznijmy jednak od początku.

26 lipca 1434 roku tłumy krakowian podziwiały 10 letniego chłopca. To on, Władysław III, został królem polskim. Po śmierci ojca, króla Władysława II Jagiełły, odziedziczył koronę jako najstarszy syn. Młody wiek króla Władysława III ograniczał go tylko do pełnienia funkcji reprezentacyjnych. Właściwa władza spoczywała w rękach Rady Opiekuńczej i regenta, którym był biskup krakowski Zbigniew Oleśnicki. Władysław z dnia na dzień uczył się i dorastał do rządzenia państwem.

[podpis]Bitwa pod Warną (obraz Jana Matejki)[/podpis]

W tym samym czasie na Bałkanach dała znać o sobie potęga Imperium Osmańskiego. Chrześcijańska Europa była zagrożona. Turkom nadal opierał się Konstantynopol, stolica Bizancjum, postanowili więc przerzucić swe siły na zachodnie wybrzeże Morza Czarnego i zająć się tamtejszymi państwami. W 1389 roku na Kosowym Polu doszło do wielkiej bitwy między koalicją narodów bałkańskich a armią turecką. Osmani okazali się nie do pokonania. Ich zwycięstwa nie powstrzymało nawet zabicie sułtana Murada przez serbskiego rycerza. Do końca XIV wieku Turcy zajęli Bułgarię, Macedonię, Bośnię i Serbię. Ich pragnienia szerzenia islamu zwróciły się w kierunku Węgier.

[podpis]Władysław Warneńczyk [/podpis]

27 października 1439 roku zmarł król węgierski Albrecht Habsburg. Państwo znajdowało się w trudnym położeniu. W każdej chwili Imperium Osmańskie mogło rozpocząć ofensywę. Możnowładztwo węgierskie musiało zabezpieczyć się przed ewentualnym atakiem. W 1440 roku do Krakowa przybyło poselstwo węgierskie ofiarowujące Władysławowi III koronę tego kraju pod warunkiem poślubienia Elżbiety, wdowy po poprzednim królu, noszącej w łonie niedoszłego potomka. Władysław nie widział żadnych korzyści z objęcia tronu, ponadto kandydatka na żonę była odeń znacznie starsza. Zgodził się jednak po wielu rozterkach spełnić warunek i zostać królem Węgier.

W maju 1440 roku ludność Budy, stolicy Węgier, poznała swego nowego króla z polskiej dynastii Jagiellonów, któremu nadano imię Ulászló I. Władysławem ciągle targały mieszane uczucia co do obecnej sytuacji. W pewnym momencie chciał nawet wrócić do Polski. Odwiódł go od tego biskup Oleśnicki. W bliskim czasie został zawarty układ polsko-węgierski. Nakładał on na Władysława obowiązek obrony Węgier przed Turkami przy pomocy Polski, poślubienie królowej Elżbiety, zaopiekowania się jej dwoma córkami oraz uczynienie w przyszłości królem Austrii i Czech syna poprzedniego króla – Władysława.

Królowa Elżbieta nie chciała jednak tego małżeństwa tak samo jak Władysław III. Przy pomocy cesarza niemieckiego i Habsburgów koronowała 15 maja 1440 roku swego młodziutkiego syna Władysława Pogrobowca na króla. Wywołało to trwającą dwa lata wojnę domową na Węgrzech. Zakończyła się ona 14 grudnia 1442 roku wraz z podpisaniem traktatu pomiędzy Władysławem III i Elżbietą. W cała sprawę zamieszany był papież Eugeniusz IV, który ogłosił bullę krucjatową na rok 1443. Świat chrześcijański potrzebował zwycięstwa nad coraz bardziej ekspansywną polityką Imperium Osmańskiego. Sukces chrześcijanom mógł zapewnić tylko polsko-węgierski król Władysław III.

Na wyprawę wojenną zaplanowaną na jesień 1443 roku przybyło rycerstwo z całej Europy, nawet z przeciwnej wojnie Polski. W sumie wojska koalicji liczyły 25 000 żołnierzy. ” Święta wojna przeciwko wrogom Chrystusa ” przynosiła początkowo duże sukcesy. Oswobodzono Sofię, w Albanii natomiast wybuchło antytureckie powstanie. Doprowadziło to do niezadowolenia ludności tureckiej, co z kolei przyczyniło się do wybuchu zamieszek w Imperium Osmańskim. Sułtan Murad II zmuszony był to podjęcia rokowań. W Szegedynie doszło do zawarcia pokoju obowiązującego przez 10 lat, który król chrześcijański zaprzysiągł na Przenajświętszy Sakrament. Jednak papiestwo wywęszyło możliwość wyparcia Turków z Europy raz na zawsze. Król Władysław III uległ wywieranym na niego przez legata papieskiego, kardynała Juliana Cesarini, wpływom i zerwał dopiero co zawarty pokój. Wysłannik papieża tłumaczył, że przysięga zawarta z niewiernym jest nieważna i obowiązkiem chrześcijańskiego władcy jest ciągła walka z poganami. Polska szlachta nie była jednak zachwycona dalszą wojną z Imperium Osmańskim.

[podpis]Murad II [/podpis]

Król Władysław III rozpoczął organizowanie armii chrześcijańskiej. Miał po swojej stronie flotę wenecką i genueńską, mógł liczyć także na pomoc ze strony oddziałów siedmiogrodzkich pod przywództwem Jana Hunyadyego, najemników wystawionych przez węgierska szlachtę, Czechów, Wołochów, pocztu polsko-węgierskiego oraz oddziałów kardynała Cesariniego. W sumie wojska chrześcijańskie pod wodzą Władysława III liczyły niespełna 20 000 ludzi. Sułtan Murad II, dowiedziawszy się o zerwaniu pokoju, szybko uporał się z zamieszkami i zajął się organizowaniem armii.

9 listopada 1444 roku 60 tysięczne wojska tureckie zastąpiły drogą oddziałom chrześcijańskim tym samym odcinając im odwrót na Węgry. Bitwa była nieunikniona. Do starcia doszło 10 listopada 1444 roku na przedpolach Warny. Wojskami Władysława III dowodził Jan Hunyady, nazywany przez wrogów „przeklętym Jankiem”. Przez wiele godzin toczyła się zacięte walka. Odgłosy uderzanego żelaza przeplatały się z jękami rannych.

O dziwo wojska chrześcijańskie zaczęły zdobywać przewagę na placu boju. Król Władysław III sądząc o pewnej wygranej i swoim triumfie, dał się ponieść emocjom i wykonał brzemienny w skutkach manewr. Na czele swego nadwornego hufca ruszył galopem na broniący się oddział janczarów, który stanowił osobistą ochronę Murada II. Turcy otoczyli się wielbłądami, płosząc tym samym konie. Król został zrzucony z wierzchowca Doszło do walki wręcz. Dopadli go zaraz Turcy i pozbawili życia, ścinając głowę, którą następnie wbito na spisę. Zabił go najprawdopodobniej Kodża Khazer. Śmierć władcy wywołała ogólną panikę i zamęt w szeregach chrześcijan. Bitwa była przegrana. Jedynie dzięki sprawnemu odwrotowi, którym dowodził Jan Hunyday chrześcijanom udało się uniknąć śmierci. Tak właśnie młodzieńczy zapał zadecydował o klęsce w starciu.

Przegrana pod Warną przesądziła o dłuższym pobycie Turków w Europie. W 1453 poddał się Konstantynopol i tym samym Cesarstwo Bizantyjskie. Ekspansywna polityka Imperium Osmańskiego i dążenia do wprowadzenia przez nich islamu wszędzie tam, gdzie było to możliwe, stały się głównym problemem następnych stuleci. Turkom natomiast Europa tak przypadła do gustu, że ich państwo nadal znajduje się na jej terytorium.