Podejście pod miasto kosztowało Wehrmacht wiele sił i ludzkich istnień. Choć inicjatywa wciąż należała do najeźdźców to mimo tego Rosjanie szykowali się do desperackiej obrony. Niniejszy artykuł obejmuje okres od końca sierpnia po połowę listopada, gdy oddziały niemieckie posuwały się ku Wołdze, a świat zapierał oddech.
Na przedpolach miasta
Pierwsze starcia miały miejsce na przedpolach Stalingradu 23 sierpnia. Gdy zaszedł mrok w niebo wzniosły się wszystkie sprawne samoloty bombowe 1., 4. oraz 8 Korpusu Lotniczego, które zrzuciły nad miastem koło 1 tys. ton bomb. Powtórzony następnego dnia nalot spowodował doszczętne spłonięcie drewnianej zabudowy na obrzeżach miasta oraz łączną śmierć 40 tys. mieszkańców. Miasto praktycznie było bezbronne wobec bombowców, gdyż działa p-lot. oraz karabiny maszynowe skierowano do obrony przed oddziałami lądowymi.
24 sierpnia Naczelne Dowództwo zażądało wyparcia niemieckiego korpusu z brzegu Wołgi przez 1. A. Gwardyjską, 24. oraz 63. Armie. Chwilowo okrążyły one 16. D. Panc, jednakże po 1 września od strony północnej doszło do ustabilizowania linii frontu. Niemcy z kolei 23 sierpnia uderzyli od południa siłami 4. Armii Pancernej, która przedarła linię obrony pomiędzy linią kolejową Tichoreck- Stalingrad, a jeziorem Caca i wdarła się 25 km w głąb pozycji wroga. Rajd został powstrzymany dopiero poprzez kontrnatarcie rezerw 57. i 64. Armii. W międzyczasie do miasta przybył en. Żukow (26 sierpnia) ze wszelkimi pełnomocnictwami od Stalina. 28 sierpnia 62. Armia dołączyła do sił Frontu Południowo- Zachodniego. Niemcy po krótkim przegrupowaniu oraz przeniesieniu 48. K. Panc. na północny- zachód od miejscowości Abganerowa, 29 sierpnia ponowie natarli z północnej strony, rozrywając obronę 64. Armii, co groziło poważnie zapleczu tej formacji oraz tyłom 62. Armii. Ze sztabu Frontu Południowo- Zachodniego nadszedł 30 sierpnia rozkaz o odwrocie na środkową linię umocnień. Impet ataku spowodował, iż następnego dnia i ten pas padł zdobyczą agresora. Pobite, choć nierozgromione oddziały 64. i 62. Armii w ciężkich walkach do 12 września zdołały ewakuować się na „wewnętrzną” linię obrony. Widmo przerwania i tej linii było, aż nadto możliwe, dlatego formacje rozlokowane na północ od skrajów miasta (1. Armia Gwardyjska (odtworzona), 24. i 66. Armia) podjęły desperacką próbę natarcia na Niemców od północy. Atak zakończył się totalną klęską, lecz strategiczny cel: odwrócenie uwagi faszystów od miasta, został osiągnięty. W tym czasie oddziały uchodzące miały czas na przegrupowanie i objęcie stanowisk na „wewnętrznej” linii obrony, która zastępowała drogę do miasta do 13 września. Symbolem rozpoczęcia walk o samo miasto, uznaje zaprzestanie produkcji czołgów T-34 w miejscowych zakładach.
Odprawa
Zanim przejdę do samych działań operacyjnych przedstawię stan walczących armii. Kierująca swe siły ku Wołdze Grupa Armii „B” po nadejściu posiłków liczyła niepełne 80 dywizji (w końcu września) zgrupowanych w czterech armiach: 4. Armii Pancernej, 6. Armii Polowej oraz włoskiej 8. Armii i 3. Armii rumuńskiej. Wzmocnienie sił wokół Stalingradu obywało się głównie kosztem GA „A”. Na Stalingrad dyslokowano: dwie niemieckie DP (9. i 11.) (stacjonujące dotąd w Rumunii), brygadę piechurów zreorganizowanych we Włoszech oraz siedem rumuńskich dywizji piechoty z 2. i 5. KA. Sztab ze składu 4. A. Panc. wyodrębnił 48. K. Panc i przydzielił go sąsiedniej 6. Armii. Oddziały niemieckie, pilnujące „wybrzuszenia” zluzowano żołnierzami rumuńskimi, a ich samych dołączono do sił głównych.
Obrońcy w chwili rozpoczęcia bezpośredniego ataku w rejonie Stalingradu utrzymywali 120 dywizji zgrupowanych w dwa fronty. W skład Frontu Południowo- Zachodniego odpowiedzialnego za rubieże miasta Stalina i dalej ku Iwanowce, Małyj Czupurniki do Elisty, wchodziły armie ogólnowojskowe o numerach: 51.,57.,62.,64. wspomaganych z powietrza przez 8. Armie Lotniczą. Natomiast w obrębie Frontu Stalingradzkiego rozciągającego się od Pawłowska przez Panszino, Samofałowkę do Jerzowki, grupowały się armie ogólnowojskowe o numerach: 21.,24., 63., 66. oraz 4. A. Panc. i 1. Armia Gwardyjska wspomagane przez znajdująca się jeszcze na etapie formowania 16. Armie Lotniczą. W rzeczywistości nieustające walki obniżyły znacząco stany liczbowe jednostek, tak że etatowo ich liczba nie przekraczała 1/4 przepisowych sił. Biorąc możliwość upadku miasta rozpoczęto umacniać brzeg Wołgi oraz leżące na niej wysepki, gdzie skierowano rezerwę STAVKI w postaci 2. K. Panc.
Najwrażliwszy odcinek frontu ciągnął się na linii wsi Rynok- Małyje Czupurniki ( dł. 65 km) przed którymi Niemcy postawili trzynaście dywizji (trzy pancerne, jedna zmechanizowana, dziewięć piechoty) liczących 170 tys. żołnierzy dysponujących 500 czołgami oraz 1,7 tys. dział i moździerzy. Z kolei broniąca się w tym pasie 62. i 64. Armia wystawiła do obrony szesnaście dywizji piechoty, osiem samodzielnych brygad piechoty oraz dwa pancerne korpusy – łącznie 90 tys. krasnoarmiejców użytkowujących 120 czołgów oraz 1 tys. dział i moździerzy. Wraz z rozpoczęciem niemieckiego ataku do wsparcia tej linii skierowano 20 tys. świeżych rekrutów oraz osiem nowych brygad pancernych.
Przewaga najeźdźców w tym rejonie spowodowana była tym, iż miał być to teren skąd wyprowadzono by ostateczną ofensywę. Plan ataku przewidywał jednoczesny atak prowadzony z dwóch kierunków: na północy spod Aleksandrowki (24. D. Panc oraz 71., 94., 295 DP) i z południa z dalszych okolic stacji kolejowej Sadowa (14. D. Panc, 29. D. Zmot, 20. DP). Reszta miała zabezpieczać świeżo zdobyty teren oraz zatrzymywać ewentualne kontrnatarcia.
U wrót Stalingradu
Bitwa o miasto rozpoczęła się 13 września 1942 r. Pod osłoną Luftwaffe obydwie grupy szturmowe parły ku centrum miasta zgodnie z planem, do końca dnia zajmując od północy część osiedli robotniczych przy „Barrikadzie” i „Czerwonym Październiku”, zaś od południa przejmując kontrolę nad stacją Sadowa i przedpolem Minina. Atak zmusił do wycofania się w głąb obrony kwater dowódczych 62. Armii oraz naczelnego wodza tej bitwy – gen. Jeremienki. Tenże generał natychmiast planował przeciwuderzenie 62. oraz 64. Armii w dniu 15 września. Kontrnatarcie wspomagane artylerią z drugiego brzegu Wołgi, którego awangardą była 13. GDP dało radę odrzucić Niemców znajdujących się nieopodal dworca Stalingrad-1 oraz na krótko przejąć kontrolę nad Kurhanem Mamaja. W dniach 16/17 września, kolejno przechodzące z obrony do ataku niemieckie oddziały przebiły obronę Sowietów, docierając do Wołgi w okolicy Kuporosnoje i powtórnie starając się zdobyć dworzec Stalingrad-1 oraz Kurhan Mamaja. 17 września odpierająca ataki 62. Armia otrzymała posiłki w postaci dwóch brygad pancernych: 92. i 137. Dodatkowo na przedpole miasta wysłano dwie „świeże” dywizje piechoty (193. i 284.). Na północ tymczasem oddziały Frontu Stalingradzkiego starały się wyprzeć Niemców na północnych obrzeżach miasta, lecz skutkiem rozpaczliwych ataków było zajęcie ledwie 4 km. Mimo to tego typu akcje zaczepne skutecznie absorbowały uwagę szturmujących. Po klęsce opisanej akcji, Front Stalingradzki stał się teatrem drugorzędnym, dlatego wycofano z niego i oddano pod komendę dowódcy wykrwawionej 62. Armii dywizje gwardyjskie o nr: 13., 37., 39. oraz „zwykłe” o nr: 308., 315.
16 września wchodząca w skład grupy północnej 71. Dywizja Piechoty znalazła się w centrum miasta. Informacja o dotarciu do serca Stalingradu wywołała przedwczesną radość w kwaterze Hitlera. Choć już 17 września niemieckie gazety planowały oznajmić rodakom wiktorię stalingradzką, to jednak sam Goebbels nakazał wycofanie nakładu. Powodem były nadchodzące z frontu wieści niezwykle zaciętych starciach. Budynki przechodziły z rąk do rąk nawet kilkanaście razy w ciągu doby. Najbliższe dni utwierdzały w przekonaniu, że do ostatecznego zwycięstwa jeszcze bardzo długa i krwawa droga. W czasie walk o Kurhan Mamaja do każdego z pułków dołączano snajperów, którzy stali się legendą bitwy. Wobec wtargnięcia Niemców do miasta wydano zgodę na częściową ewakuację ludności. Za Wołgę przetransportowano 300 tys. ludzi, również Niemcy ewakuowali z zajętych przez siebie terytoriów cywilów. Reszta pozostawiona została na własną zgubę. Szczęśliwcy, którzy zdołali umknąć za rzekę natychmiastowo zostali zapędzeni do najróżniejszych prac na użytek armii. W trzecim tygodniu września przeprowadzono dwie ofensywne operacje, których jedynym osiągnięciem jest odwrócenie uwagi sił niemieckich. Wpierw z okolic Samofałowki- Łoznego-Jerzowki w kierunku Gumraka natarły 1. Armia Gwardyjska wespół z 24. Armią i 16. K. Panc. Drugi atak przeprowadzony został w dniach 19-20 września przez trzy dywizje piechoty oraz jedną brygadę pancerną 62. Armii uderzającą spod Kurhanu Mamaja oraz 64.
Armię kierującą się w stronę Kuporosnoje i Jełszanki. Po przetrzymaniu radzieckich kontruderzeń 21 września Niemcy znów poderwali się do walki o centrum miasta. Cztery dywizje piechoty wsparte lotnictwem oraz setką czołgów uderzyło na czoło 13. GDP oraz pancernych brygad nr: 42. i 92. Po „wrzuceniu” w wir walk nowych jednostek do wieczora 26 września udało się zająć większość centrum oraz utrzymać brzeg Wołgi na flance 62. Armii.
Kolejne dni (27IX- 8 X) przyniósł ciężkie walki o dzielnice robotników i brzegi rzeczki Orłowki. Spychana 62. Armia jeszcze 27 września próbowała poderwać swych żołnierzy do przeciwnatarcia, lecz to Niemcy przejęli szybko inicjatywę i ostatecznie zdobyli całe osiedle przy „Czerwonym Październiku” plus południową stronę wielokroć wspomnianego już Kurhanu Mamaja. Nie zdołali przerwać wściekłego oporu nabrzeża największej rzeki Europy, którą bronił zaporowy ogień ustawionej na przeciwległym brzegu radzieckiej artylerii ciężkiego kalibru. Ta sztuka powiodła się w przypadku 10 – kilometrowego odcinka nabrzeża na południe od rzeczki Carycy.
Udane ataki Wehrmachtu zmusiły dowództwo do częściowej reorganizacji teatru walk. 28 września obydwa fronty znalazły się pod bezpośrednim nadzorem STAVKI. Przeprowadzono czysto „administracyjne” tzn. dotychczasowy Front Stalingradzki został „przechrzczony” na Front Doński, a Front Południowo- Zachodni stał się Frontem Stalingradzkim. Ponownie rozdzielono dowództwo: „nowy” Front Doński trafił pod komendę gen. Rokkosowskiego, zaś gen. Jeremienko pozostał na stanowisku dowódcy „nowego” Frontu Stalingradzkiego. Nocą z 28/29 września oddziały 51. i 57. Armii wykonały nadzwyczaj udaną operację zaczepną spychając nieprzyjaciela o 5 km w tył w rejonie jezior Caca i Barmancak oraz aż o 18 km w okolicy stacji Sadowa. Mimo tego w samym mieście do 30 września Niemcy kontrolowali już osiedla pracowników „Barrikady” oraz „Czerwonego Października”, którego krańce desperacko broniła 62. Armia z otrzymaną „świeżą” 39. GDP. Październik faszyści rozpoczęli atakiem w rejonie rzeki Orłowki, zaś w mieście zaatakowano pozycje 13. GDP w pobliżu centrum. 4 wrzesień przyniósł Niemców (prócz nowych strat) słynne zakłady STZ. Odrzucenie Sowieci zdołali utworzyć nową obronę u ujścia Orłówki i Mokrej Mieczietki. W nocy do walk ulicznych wkroczyła „nowa” 37. GDP wspierana przez 84. Brygadę Pancerną. 5 października gen. Jeremienko wydał słynny rozkaz o przekształcaniu każdego budynku miasta Stalingrad w osobną twierdzę.
Tymczasem niespodziewanie nadeszła chwila spokoju…
Decydujące czas
W okresie między 6, a 14 października w mieście zapanował względny spokój, przerywany wymianą ognia artyleryjskiego, bądź działaniami lotnictwa. Obydwie strony wykorzystały ten czas do odpoczynku, naprawy sprzętu, uzupełnień w kadrach itp. Niemcy do planowego ataku przygotowali 90 tys.
ludzi wykorzystujących 300 czołgów oraz 2,3 tys. dział, bądź moździerzy. 4. Luftflotte przygotowała tysiąc samolotów dla wsparcia sił lądowych. Dodatkowo w rejonie miasta cały czas stacjonowało przeszło 200 tys. żołnierzy oraz na zapleczu 40 batalionów saperów z przygotowanym sprzętem do forsowania Wołgi. Naprzeciw temu broniąca się mieście 62. Armia gen. Czujkowa mogła wystawić 55 tys. ludzi wspomaganych przez 80 czołgów oraz 1,4 tys. dział i moździerzy. W powietrzu operowała 8. Armia Lotnicza mająca na stanie 190 sprawnych maszyn.
Walki na nowo rozpoczęły się 14 października atakiem 14. DPanc. wespół z 389. DP w stronę zakładów STZ. Wraz z końcem dnia teren fabryki został ponownie opanowany, lecz był to sukces okupiony ogromną liczbą żołnierzy. Impet ataku spowodował nawet dojście i zabezpieczenie brzegu Wołgi, rozdzielając przy tym armię Czujkowa. 62. Armia znajdująca się na skraju katastrofy nie ugięła się jednak i mimo wprowadzenie kolejnej 94. DP do walki, dalej stawiała heroiczny opór. Przez najbliższe cztery tygodnie walki będą prowadzone na przestrzeni 3 km2 miejskiej zabudowy. Zabudowania przechodziły z rąk do rąk, nawet kondygnacje jednej budowli potrafiły mieć dwóch „właścicieli”.
Ostatni zryw mający przynieść zwycięstwo nosi operacyjny kryptonim „Feuerstrurm”. Sztabowcy 6. Armii planowali zgotować „burzę ogniową” wewnątrz terenów „odgrodzonych” od reszty miasta pętlą kolei pomiędzy nadwołżańskimi ruinami fabryk, a Kurhanem Mamaja. Działania lądowe poprzedziły potężne naloty lotnicze maszyn 4. Luftflotte. Następnie 11 listopada do ataku rzucono cztery dywizje piechoty wzmocnione czteroma batalionami saperów. natarcie doszło aż do Wołgi, udało się również powtórnie zająć większą część zakładów „Barrikady”. Sytuacja resztek oddziałów armii Czujkowa stała się tragiczna, spotęgowało ją również oblodzenie rzeki, utrudniające transport zaopatrzenia. 15 listopada również zdolność ofensywna zakończyła się w szeregach oddziałów Paulusa. Broniące się na kilku oddzielonych od siebie częściach nabrzeża pozostałości 62. Armii odetchnęły z niewyobrażalną ulgą. Choć na mniejszą skalę prowadzono jeszcze akcję do 18 listopada, to jednak obydwie strony zdały sobie sprawę, iż siły niemieckie znajdujące się w Stalingradzie nie są już zdolne do podjęcia działań ofensywnych.
Było tak blisko… Stalingrad, a przede wszystkim bohaterska 62. Armia wytrzymała.
Bibliografia:
Encyklopedia II wojny światowej. Stalingrad nr 29. Oxford Educational
II Wojna Światowa. Martin Gilbert, Zysk i S-ka Poznań 2000
Hitler. Strategia klęski 1940- 45. Heinz Magenheimer, Sensacje XX wieku Warszawa 2000
Historia Wehrmachtu 1939- 1945. Philippe Masson, Wyd. OSKAR, Warszawa 1995.
„Świat w wojnie” Historia II wojny światowej, wyd. GALAKTYKA, Łódź 1995