Sławomir Kułacz

O autorze Sławomir Kułacz

Doktor nauk humanistycznych w zakresie językoznawstwa, miłośnik i popularyzator historii wojskowości.

Wiadomości

Michael S. Neiberg – „Taniec furii”

Trudno zgodzić się z twierdzeniem Autora, że jego baza źródłowa jest na tyle bogata, iż pozwala wyciągnąć reprezentatywne wnioski. Jakżeż inaczej przeżywano pierwszą wojnę światową na wschodzie, gdzie dużo dłużej trwała wojna manewrowa i większość wojujących państw miała skomplikowaną strukturę narodowościową! Niewzięcie pod uwagę państw wielonarodowościowych bardzo razi w wywodach Neiberga we wstępie (strona 14) i w podsumowaniu (strona 291). Obserwacje na podstawie analizy materiału z Europy Zachodniej nie są na tyle uniwersalne, aby można je było odnieść do społeczeństw Europy Środkowej.

Czytaj dalej 0 Komentarzy
1815-1918

Działania zbrojne z lat 1914–1915 w Łańcucie

Mimo że w ciągu niecałego roku Łańcut aż czterokrotnie przechodził z rąk do rąk walczących armii, nie doszło tu do długotrwałych walk pozycyjnych zazwyczaj kojarzonych z pierwszą wojną światową. Każda próba przełamania zastygłego frontu prowadzona z użyciem artylerii oznaczałaby zagładę wspaniałych zabytków miasta. Na galicyjskim teatrze działań wojennych taki los spotkał wiele miejscowości podgórskich czy położonych nad rzekami – nie wspominając o miejscach, w których powstały fortyfikacje stałe czy polowe. Z perspektywy historyka wojskowości istnieje więc niewiele źródeł mówiących o latach Wielkiej Wojny w Łańcucie.

Czytaj dalej 1 Komentarz
1815-1918

Nie tylko Kania i Mizzi. Miłosne przygody Polaków w służbie c.k. armii

Któż nie pamięta sceny przy fortepianie z filmu „C.K. Dezerterzy” Janusza Majewskiego? Któż wraz z Józefem Szwejkiem nie udał się na łazęgę po sanockich burdelach w poszukiwaniu podporucznika Duba? Takie rzeczy nie uchodzą uwadze. Dziś „momenty” w kinie, teatrze czy literaturze na nikim nie robią większego wrażenia, tym bardziej jeśli dzieła są osadzone we współczesności. O czym myślimy, gdy zestawiamy pojęcia „erotyzm/erotyka” i „początek XX wieku”? Pruderia? Przyzwoitka? Barchany? Ludzie „tego” nie robili, a już na pewno nie dla przyjemności? Że o domach publicznych pisał tylko degenerat Hašek?

Czytaj dalej 0 Komentarzy