Cyrkowiec na tronie
Jeśli wyobrażamy sobie królewski dwór to oprócz wielkiego tronu i czerwonego dywanu musi tam być błazen. Siedzi on sobie na stopniach prowadzących do JKM zasiadającego i panującego nad wszelkim stworzeniem w państwie.
Jeśli wyobrażamy sobie królewski dwór to oprócz wielkiego tronu i czerwonego dywanu musi tam być błazen. Siedzi on sobie na stopniach prowadzących do JKM zasiadającego i panującego nad wszelkim stworzeniem w państwie.
Przy biografii wypadałoby zacząć od narodzin. Tak więc i zacznę: Frank urodził się w małej wsi na pograniczu Podola i Wołynia, Korolówce. Życie rozpoczął jako nikomu nieznany gołodupiec, a skończył jako obrzydliwie bogaty przywódca sekty religijnej.