Amerykański Departament Stanu wyraził zgodę na sprzedaż myśliwców F-35 Singapurowi. Azjatyckie miasto-państwo stanie się najprawdopodobniej dwunastym z kolei, a trzecim w Azji, po Japonii i Korei Południowej, użytkownikiem Lightninga II.
Singapur zaczął mówić o planach pozyskania F-35 na początku roku 2019. W grę wchodzi zakup czterech maszyn z opcją na kolejnych osiem. Departament Stanu wyraził zgodę na sprzedaż dwunastu myśliwców, a jednocześnie potwierdził wcześniejsze pogłoski, że Singapur chce nabyć nie klasyczne F-35A, lecz wersję skróconego startu i lądowania F-35B.
#US gives green light for sale of F-35B fighter jets to #Singapore
Singapore's request to buy 4 F-35B fighter jets, with the option of buying eight more, for cost of US$2.75 billion was approved by the State Department. The sale is now pending approval of Congress. pic.twitter.com/Qq2R5zHeCK
— EHA News (@eha_news) January 10, 2020
Koszt tuzina myśliwców szacowany jest na 2,75 miliarda dolarów. Kwota ta obejmuje również do trzynastu silników Pratt & Whitney F135, nieokreślone systemy łączności i walki elektronicznej, pakiet szkoleniowy i kontrowersyjny system logistyczny ALIS.
Portal Defense News zauważa, że Singapur zwykle kupuje myśliwce małymi partiami. Na tej podstawie wysnuto wniosek, że w grę wchodzi zakup kolejnych maszyn. W takim wypadku F-35B zastąpiłyby z czasem w służbie F-16C/D Block 52/52+, których Singapur posiada obecnie sześćdziesiąt.
Zobacz też: Malezja zainteresowana rosyjskimi myśliwcami
(defensenews.com)