W poniedziałek 2 stycznia doszło do dwóch eksplozji na międzynarodowym lotnisku w somalijskiej stolicy. Według ustaleń śledczych za zamachem stała organizacja terrorystyczna Asz-Szabab.
Kapitan miejscowej policji Mohamed Hussein poinformował, że do pierwszego wybuchu doszło podczas rutynowej kontroli pojazdów próbujących wjechać na teren lotniska. Zaatakowany punkt kontrolny znajduje się w pobliżu kwatery głównej sił Unii Afrykańskiej działających w ramach misji AMISOM.
Korzystając z zamieszania, drugi zamachowiec minął zaskoczonych żołnierzy i skierował się w stronę Peace Hotel, położonego w pobliżu biur zajmowanych przez pracowników ONZ. Zamachowiec odpalił przewożony ładunek, poważnie uszkadzając budynek. Przedstawiciel sił porządkowych Ali Hassan Kulmiye oświadczył, iż hotel od początku był głównym celem napastników.
W wyniku ataku śmierć poniosły trzy osoby ochraniające port lotniczy.
(dw.com)
