Rosyjska marynarka wojenna przeprowadzi próby z międzykontynentalnymi rakietami balistycznymi Buława w czerwcu bieżącego roku. Przewiduje się, że załoga zanurzonego okrętu podwodnego Władimir Monomach odpali salwę złożoną z dwóch Buław. Okręt znajdował się będzie na Morzu Białym, zaś rakiety skierowane zostaną na poligon wojskowy Kura na Kamczatce.

Ostatnie testy Buław odbyły się 14 listopada 2015 roku. Wówczas załoga zanurzonego Władimira Monomacha (K-551) dokonała próbnego odpalenia dwóch pocisków tego typu. Według początkowych doniesień obie Buławy trafiły w cel. Później Rosjanie zweryfikowali te doniesienia, podając że z jedną z głowić wystąpiły bliżej niesprecyzowane problemy techniczne.

Zależnie od powodzenia czerwcowych testów Władimir Monomach zostanie uzbrojony we wszystkie szesnaście Buław, a następnie na przełomie sierpnia i września odbędzie rejs do bazy rosyjskiej floty podwodnej Rybaczij. Dołączy tam do Aleksandra Newskiego.

Warto zauważyć, że jeszcze niedawno Rosjanie informowali o tym, że planują powtórzyć operację Behemot i wystrzelić salwę szesnastu międzykontynentalnych rakiet balistycznych naraz. 6 sierpnia 1991 roku załoga K-407 Nowomoskowsk, projektu 667BDRM Delfin, dowodzonego przez kapitana drugiej rangi Siergieja Jegorowa z sukcesem z sukcesem odpaliła szesnaście rakiet balistycznych. Wystrzelenie zajęło 3 minuty i 44 sekundy, zaś każda z rakiet startowała z 14-sekundowymi odstępami. Dziś marynarka wojenna twierdzi, że do powtórzenia operacji gotowe są dwa okręty podwodne: Władimir Monomach projektu 955-A Boriej II i Jurij Dołgorukij projektu 955 Boriej.

Zobacz też: Ruszyła budowa Impieratora Aleksandra III

(defenseworld.net; na zdjęciu Aleksandr Niewskij, fot. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej)

ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej