W ostatnich tygodniach aż dwóch wysokich rangą oficerów wypowiedziało się na temat większego międzynarodowego zaangażowania Wielkiej Brytanii. Jest to element dyskusji wokół przygotowywanego przez rząd Zintegrowanego Przeglądu Obronnego, który ma zostać opublikowany w listopadzie tego roku.
Generał sir Mark Carleton-Smith, szef sztabu generalnego, wezwał do większej obecności wojskowej w Azji, szczególnie na Dalekim Wschodzie. Jego zdaniem istniejące bazy RAF-u i plany wysłania w ten region jednego z lotniskowców typu Queen Elizabeth stwarzają zaplecze także do działań wojsk lądowych.
Według generała szersza obecność wojskowa za granicą pozwoli na „uspokojenie sojuszników i odstraszanie przeciwników”, a jednocześnie zapewni Zjednoczonemu Królestwu „więcej strategicznych wyborów i wpływów”. Zdaniem dziennika The Telegraph sugeruje to zwiększenie brytyjskiego zaangażowania nie tylko w Azji, ale także w Afryce Wschodniej i Ameryce Łacińskiej.
Carleton-Smith zapowiedział także, iż jednym z priorytetów Londynu po publikacji Zintegrowanego Przeglądu Obronnego będzie rozbudowa sił specjalnych i wywiadu. Pozwoli to na skuteczniejsze kontrowanie rosyjskich działań prowadzonych w szarej strefie między wojną, a pokojem. Warto tutaj wspomnieć, że Carleton-Smith, był wcześniej dowódcą Special Air Service.
W podobnym duchu wypowiada się szef sztabu obrony, generał sir Nick Carter, który również wskazuje na Rosję i Chiny jako głównych przeciwników.
Generał Nick Carter (z lewej) i generał Mark Carleton-Smith.
(10 Downing Street © Crown copyright 2020; UK MOD © Crown copyright 2018)
– Nasi autorytarni rywale postrzegają kontekst strategiczny jako ciągłą walkę, w której instrumenty niewojskowe i wojskowe są wykorzystywane w sposób nieograniczony przez jakiekolwiek rozróżnienie między pokojem a wojną. Reżimy te wierzą, że są już zaangażowane w intensywną formę konfliktu, który jest w przeważającej mierze polityczny, a nie kinetyczny – mówił Carter podczas wystąpienia w think tanku Policy Exchange. – Ich sposób prowadzenia wojny ma charakter strategiczny, jest zsynchronizowany i systematyczny, a nasza reakcja musi być taka sama.
Szef sztabu obrony podkreślił konieczność rozbudowy potencjału w dziedzinach takich jak cyberoperacje, sztuczna inteligencja, przestrzeń kosmiczna i działania wywiadowcze. Jednocześnie Carter w żaden sposób nie odniósł się do wątpliwości, czy wobec problemów finansowych Wielka Brytania będzie w stanie zrealizować ambitne plany.
Wraz z wystąpieniem z Unii Europejskiej Londyn zaczął reorientować swoją politykę w stronę większego zaangażowania globalnego (Global Britain). Jako atut postrzegana jest tutaj możliwość wykorzystania powiązań z dawnymi dominiami i koloniami. Jednym z przykładów jest zapowiedź rozbudowy centrum logistycznego w porcie Ad-Dukm w Omanie.
Zobacz też: Think tank: Bratnie wizyty lepsze niż bazy wojsk USA
(defensenews.com, telegraph.co.uk)
