Bundeswehra poinformowała 17 września, że Węgry będą korzystać z samolotów transportowych Airbus A400M Atlas, które znajdą się w puli maszyn pozostających w Luftwaffe i jednocześnie dostępnych dla innych państw. Tym samym Budapeszt jako pierwszy zdecydował się dołączyć do międzynarodowej jednostki Multinational Air Transport Unit (MNAU).
Nie jest to informacja zaskakująca, jednak ostatnie informacje wskazywały, że węgierski resort obrony zainteresowane jest pozyskaniem samolotów transportowych Embraer C-390 Millennium, czyli z kategorii średniej, lepiej dopasowanej do potrzeb wojsk lotniczych Madziarów. Węgrzy korzystają już z potencjału międzynarodowej jednostki HAW z trzema C‑17 Globemasterami III.
Nie wiadomo, w jakim stopniu dołączenie do MNAU zmieni plany tamtejszego resortu. Jeszcze niedawno Budapeszt oceniał, że potrzebuje trzech maszyn, aby spełnić wymagania Magyar Légierő. Niemniej Węgrzy już od dłuższego czasu chcą pozyskać samoloty transportowe z opuszczaną rampą załadowczą, które jednocześnie zdolne będą do wypełnienia zadań latającej cysterny.
Jeszcze w 2018 roku w grze pozostawały C-130 Hercules i Airbus C295W, C-27J Spartan (bez możliwości tankowania w powietrzu), odrzutowy KC-390 i A400M. Ostatni określano jako zbyt duży dla potrzeb Węgier, choć wskazywano, że Budapeszt może kontynuować zakupy u Aibrusa, gdyż wcześniej – w ramach modernizacji lotnictwa będącej częścią planu „Zrínyi 2026” – zamówił śmigłowce: H145M i H225M. Na korzyść A400M przemawiało wyposażonie w zasobniki z giętkimi przewodami tankującymi, które nadają się do współpracy z samolotami JAS 39C/D Gripen.
Do czerwca Magyar Légierő dysponowało wiekowymi samolotami transportowymi An-26, które służyły w eskadrze transportowej „Teve” w 59. Bazie Lotniczej Dezső Szentgyörgyi w Kecskemécie. Po ich wycofaniu na stanie znajdują się dwa używane pasażersko-transportowe Airbusy A319 i tyle samo samolotów Dassault Falcon 7X. Wejście w skład MNAU ma polepszyć potencjał operacyjny węgierskiego lotnictwa wojskowego.
Utworzenie MNAU zaleciło ministerstwo obrony Republiki Federalnej Niemiec w 2017 roku. Zasada działania polega jedynie na formalnym odbiorze maszyn bez realnej sprzedaży i wspólnego ponoszenia kosztów ich wykorzystywania w ramach wielonarodowej jednostki. Istotą jest możliwość zarezerwowania odpowiedniej liczby godzin potrzebnej lotnictwu kraju członkowskiego i możliwość skierowania do jednostki własnego personelu, w tym pilotów i obsługi naziemnej. Inicjatywa jest otwarta dla wielu państw. MNAU ma dysponować trzynastoma A400M, które stacjonować będą w Wunstorfie w Dolnej Saksonii, później zaś trafią do Lechfeldu w Bawarii.
Warto zauważyć, że Węgrzy po raz kolejny zwracają się w kierunku Niemiec. W sierpniu podpisano kontrakt na 218 gąsienicowych bojowych wozów piechoty Lynx KF41 i dziewięć wozów zabezpieczenia technicznego Bergepanzer 3 Büffel za ponad 2 miliardy dolarów.
Zobacz też: Norwegia i Rosja wydalają dyplomatów po aferze szpiegowskiej
(informacja prasowa)
