Koncern Thalesa poinformował, że w organizowanych w październiku bieżącego roku ćwiczeniach Unmanned Warrior weźmie udział bezzałogowy statek powietrzny Watchkeeper. Royal Navy zorganizuje wówczas jedne z największych na świecie ćwiczeń bezpilotowców, w których zaangażowanych będzie ponad 50 bezzałogowych pojazdów, powiązanych czujników, systemów wykrywania i naziemnych. Odbędą się one u wybrzeży Szkocji i zachodniej Walii.

Podstawowym celem będzie znalezienie odpowiedzi na rolę dronów w walce w środowisku morskim. Ćwiczenia mają pozwolić na zebranie jak największej ilości danych i doświadczenia, które będzie potem można przekuć na założenia taktyczne i strategiczne.

Watchkeeper po raz pierwszy odbędzie pierwszy lot w towarzystwie fregaty rakietowej Typu 23 i statku handlowego. Następnie zadaniem drona będzie wykonywanie długotrwałych lotów patrolowych nad dużym obszarem, wsparcie wojsk desantowych i koordynacja ostrzału artyleryjskiego z pokładu okrętu.

Dzięki tym ćwiczeniom Watchkeeper ma potwierdzić zdolność obrony własnej Royal Navy i przeprowadzania działań na morzu i nad lądem, także w przypadku całkowitego braku widoczności. Według przedstawicieli Thalesa w tym celu pomocne będą zastosowany w bezzałogowcu system optoelektroniczny i na podczerwień (EO/IR) oraz radar Thales I-Master. Dzięki temu dron ma zapewniać identyfikację trudnych i szybko poruszających się celów, takich jak skutery wodne i małe łodzie

W czasie przeprowadzania wyżej wymienionych operacji bsp znajdować się będzie w maksymalnej odległości 150 kilometrów od linii brzegowej. Zebrane dane będzie przesyłał w czasie rzeczywistym do operatorów, pozwalając na rozróżnianie jednostek sojuszniczych od wrogich

System bezzałogowy na bazie Watchkeepera jest oferowany dla Wojska Polskiego przez WB Electronics we współpracy z Thalesem w ramach programu Gryf.

Zobacz też: MSPO: Bezzałogowce

(informacja prasowa Thalesa fot. Andrzej Pawłowski, Konflikty.pl)