Pakistańskie władze poinformowały, że w południowo – wschodniej części prowincji Beludżystan doszło do walk z separatystycznymi bojownikami, w których śmierć poniosło 11 żołnierzy sił rządowych.

W rejonie Margut, położonym ok. 60 km od miasta Quetta zaatakowano dwa posterunki graniczne, ulokowane w pobliżu kopalni węgla. Do ataku przyznali się separatyści z Armii Wyzwolenia Beludżystanu. Organizacja grupuje członków lokalnych klanów Bugti i Mari.

Ugrupowanie jest aktywne od 2004 roku. Jego członkowie nie godzą się na obecny zakres autonomii od centrum w Islamabadzie oraz niesprawiedliwy ich zdaniem podział zysków z wydobycia ropy, gazu ziemnego i węgla w Beludżystanie.

Beludżystan jest krainą podzieloną głównie między Iran i Pakistan. Jej mieszkańcy prowadzą koczowniczy tryb życia i nie podporządkowują się centralnym rządom.

W samym tylko Pakistanie, w ciągu ostatnich 3 miesięcy w walkach z partyzantami zginęło 30 funkcjonariuszy służb granicznych.

(www.rferl.org)