W mumbajskiej stoczni marynarki wojennej odbyła się wczoraj ceremonia pożegnania najstarszego lotniskowca świata: INS Viraat. Dalsze losy zwodowanego sześćdziesiąt cztery lata okrętu wciąż stoją pod znakiem zapytania.
Czynna służba Viraata (Olbrzyma) w Bhāratīya Nau Senā dobiegła końca ponad rok temu. Ostatnie trzynaście miesięcy upłynęło mu na usunięciu wyposażenia nadającego się jeszcze do użytku i na stopniowym przekazywaniu załogi na nowy lotniskowiec Vikrant. Po drodze zdarzył się też niestety pożar, w którym zginął jeden marynarz.
Viraat powstał w Wielkiej Brytanii jako HMS Hermes. W 1982 roku uczestniczył w wojnie falklandzkiej. Został sprzedany Indiom w maju 1987 roku. Jego służba w tamtejszej flocie była mało efektowna i przebiegała pod znakiem licznych awarii, ale był gotów do rozpoczęcia działań bojowych w okresie kryzysu indyjsko-pakistańskiego na przełomie 2001 i 2002 roku w następstwie zamachu na budynek parlamentu w Nowym Delhi. Doświadczenia zdobyte dzięki Viraatowi i staremu Vikrantowi (w służbie w latach 1961–1997, również kupiony od Wielkiej Brytanii) stały się fundamentem koncepcji dalszego funkcjonowania okrętów lotniczych w Bhāratīya Nau Senā.
#INSViraat Countdown1day2go Adm Sunil Lanba CNS & Adm Sir Philip Jones 1st Sea Lord to attend Decommissioning ceremony @SpokespersonMoD pic.twitter.com/77xaQEAmCr
— SpokespersonNavy (@indiannavy) 5 marca 2017
Pod indyjską banderą Viraat miał w sumie dwudziestu dwóch dowódców, służyło nam nim pięciu późniejszych szefów sztabu marynarki wojennej. Wśród marynarzy okręt zyskał przydomek „Matka”. Jego grupa lotnicza obejmowała samoloty British Aerospace Sea Harrier FRS51 (zobacz też: Koniec służby indyjskich Sea Harrierów) oraz śmigłowce różnych typów: Sea Kingi, Chetaki, Dhruvy i Kamowy Ka-31.
Do niedawna najbardziej prawdopodobną wizją przyszłości Viraata było przebudowanie go na pływający hotel z częścią muzealną i konferencyjną. Realizacja tej inwestycji stanęła jednak w martwym punkcie. Jest więc niemal pewne, że okręt trafi na złom lub zostanie zatopiony jako atrakcja dla nurków. Mimo wszystko trwają jeszcze próby ocalenia go przed takim losem.
Najstarszym lotniskowcem świata pozostającym w służbie jest obecnie brazylijski São Paulo (A12) francuskiego typu Clemenceau, zwodowany w 1960 roku. Jego los też jest jednak przesądzony.
At the decommissioning of the carrier INS VIRAAT – the former HMS Hermes pic.twitter.com/0T5UJsue20
— First Sea Lord (@AdmPhilipJones) 5 marca 2017
(indiatimes.com, usni.org)