Stocznia Newport News Shipbuilding poinformowała, że budowa drugiego lotniskowca typu Ford – USS John F. Kennedy (CVN 79) – jest zaawansowana w 74%. Jednocześnie trwają negocjacje z marynarką wojenną dotyczące sposobu przekazania okrętu flocie.
W tej chwili prace koncentrują się na instalacji wyposażenia poszczególnych pomieszczeń. Budowa okrętu przebiega zgodnie z planem, chociaż stocznia musi mierzyć się z czasowymi absencjami pracowników związanymi z pandemią COVID-19. Krótka przerwa w dniach 20–22 lipca była spowodowana przeglądem i audytem wszystkich protokołów bezpieczeństwa. Było to pokłosie pożaru na okręcie desantowym USS Bonhomme Richard (LHD 6) typu Wasp.
Równolegle z prowadzoną budową lotniskowca koncern Huntington Ingalls Industries, do którego należy stocznia Newport News Shipbuilding, negocjuje z amerykańską marynarką wojenną sposób rozliczenia się za okręt. Według obowiązującego kontraktu lotniskowiec będzie odbierany w dwóch etapach: w pierwszym zostanie odebrany sam kadłub z niezbędnym wyposażeniem, a w drugim – gotowy okręt wyposażony we wszystkie systemy bojowe i wyposażenie dodatkowe. Stocznia chciałaby zostać rozliczona jednorazowo, na koniec całej pracy.
Stępkę pod drugi lotniskowiec typu Gerald R. Ford położono w sierpniu 2015 roku. Matką chrzestną okrętu została córka prezydenta Kennedy’ego, Caroline. Kontrakt na budowę lotniskowca jest wart 3,35 miliarda dolarów. Szacuje się, że okręt podniesie amerykańską banderę w roku 2022. Jest to opóźnienie w stosunku do pierwotnych planów, które zakładały termin wcześniejszy o dwa lata.
W stosunku do prototypowego Geralda R. Forda CVN 79 ma otrzymać nieco zmieniony pokład lotniczy i przeprojektowaną wysepkę, umożliwiającą sprawniejszą kontrolę lotów, co ma przełożyć się na większą częstotliwość startów. Okręt ma również otrzymać ulepszone systemy kontroli uzbrojenia i wydajniejszy system zasilania.
Zobacz też: Arabia Saudyjska zainteresowana A400M
(janes.com)