Według portalu EurActiv.com stany Zjednoczone rozpoczęły wycofywanie broni jądrowej składowanej w bazie İncirlik w Turcji. Głowice mają być przenoszone do Rumunii.
Portal powołuje się na dwa niezależne źródła. Według pierwszego skomplikowany pod względem politycznym i wojskowym transfer dotyczy ponad dwudziestu głowic. Zdaniem drugiego relacje turecko-amerykańskie są w tak fatalnym stanie, że Waszyngton nie ufa już Ankarze i zdecydował się przenieść broń jądrową do bazy Deveselu w Rumunii.
EurActiv.com nie uzyskał jeszcze potwierdzenia tych rewelacji od władz amerykańskich i tureckich. Także Moskwa nie skomentowała, ani nie oprotestowała tych doniesień. Natomiast rumuńskie ministerstwo spraw zagranicznych stanowczo zaprzeczyło jakoby na terenie kraju miał się znaleźć amerykańska broń jądrowa. Nie wiadomo, czy Deveselu ma być stałym punktem składowania głowic, czy też tylko punktem tranzytowym. Baza stanowi część lądowego komponentu amerykańskiej tarczy antyrakietowej i jest jednym z najbliższych do İncirliku punktów stacjonowania amerykańskich wojsk.
Po nieudanym puczu w połowie lipca tureckie władze zakazały lotów amerykańskich samolotów i czasowo wstrzymały dostawy prądu do İncirliku. Turecki dowódca bazy został aresztowany.
Zobacz również: Amerykańska broń atomowa w Europie
(euractiv.com; fot. United States Department of Defense/ SSGT Phil Schmitten)