Ukraińskie państwowe biuro projektowe Iwczenko-Prohres podpisało umowę na dostarczenie 500 silników do tureckich dronów. Mają one zostać dostarczone w latach 2021–2030. Wartość kontraktu opiewa na blisko 600 milionów dolarów.

Do Turcji mają zostać dostarczone silniki turbośmigłowe AI-450T i turboodrzutowe AI-25TŁT. Te pierwsze będą stanowiły napęd dla rozwijanego we współpracy z Ukrainą ciężkiego drona bojowego Akıncı. AI-25TŁT mają być wykorzystane jako jednostki napędowe opracowywanego przez Turcję perspektywicznego myśliwca bezzałogowego.

Dron Akıncı wykonał pierwszy lot 6 grudnia 2019 roku. Znajdował się w powietrzu około szesnastu minut, po czym wylądował w trybie automatycznym. Maszyna produkowana przez turecki koncern Baykar Makina ma wejść do służby w 2021 roku.

To niejedyny wspólny projekt Ukrainy i Turcji. Oba kraje opracowują wspólnie bezzałogowy statek powietrzny o masie 3,5 tony. Dron o nieujawnionej nazwie ma mieć zdolność do atakowania celów powietrznych i lądowych. Będzie mógł pozostawać w powietrzu do pięciu godzin i osiągnąć pułap 12 tysięcy metrów. Może przenosić uzbrojenie o masie nieprzekraczającej jednej tony i rozwiać prędkość do 900 kilometrów na godzinę.

Ukraina w styczniu ubiegłego roku podjęła decyzję o zakupie tureckich dronów rozpoznawczo-uderzeniowych Bayraktar TB2. Maszyny obecnie przeszły proces certyfikacji i dopuszczenia do lotów. Jednocześnie cały czas trwa intensywne szkolenie operatorów bezzałogowców na Ukrainie. W planach tamtejszego ministerstwa obrony jest rozpoczęcie dyżurów bojowych w ciągu najbliższych tygodni.

Zobacz też: Rosja inwestuje w systemy antydronowe

(armyrecognition.com, defence-ua.com)