Potwierdziły się informacje sprzed czterech lat o tym, że częścią oferty Lockheeda Martina dla Szwajcarii jest możliwość zmontowania w lokalnym zakładzie czterech egzemplarzy myśliwców wielozadaniowych F-35A Lightning II. Informacje potwierdziła szwajcarska agencja do spraw zamówień wojskowych Armasuisse.
W 2022 roku Szwajcaria zamówiła trzydzieści sześć F-35A. Zgodnie z umową Lockheed musi dokonać na rzecz Szwajcarii kompensaty w wysokości 60% wartości kontraktu, co przekłada się na mniej więcej 3 miliardy dolarów. Pieniądze te muszą zostać wydane w ramach offsetu w szwajcarskich przedsiębiorstwach, a przynajmniej 20% tej sumy należy zainwestować w programy bezpośrednio powiązane z F-35.
Elementem offsetu będzie właśnie możliwość zmontowania w Szwajcarii czterech egzemplarzy myśliwca. Montaż z dostarczonych elementów odbędzie się w zakładach RUAG, które otrzymają od Amerykanów know-how, niezbędne oprogramowanie, szkolenie i wsparcie techniczne. Na potrzeby programu RUAG powiększy zatrudnienie o 100 osób. Dzięki montażowi lokalnemu szwajcarskie wojsko i przemysł będą miały okazję do dokładnego zapoznania się z konstrukcją samolotu, co pozytywnie wpłynie na zrozumienie jego sposobu działania, a w przyszłości ułatwi serwisowanie.
– Ten projekt jest dla naszej firmy niezmiernie istotny, ponieważ tylko w ten sposób już na wczesnym etapie możemy zdobyć głęboką wiedzę na temat F-35 i rozwinąć niezbędne umiejętności. Wraz ze zdobyciem nowych umiejętności możemy zabezpieczyć miejsca pracy i przyczyniamy się do rozwoju rynku wysokich technologii – napisano w oświadczeniu RUAG‑a.
Ponadto montaż umożliwi RUAG‑owi i innym szwajcarskim przedsiębiorstwom zdobycie doświadczenia, które w przyszłości pozwoli walczyć o włączenie do globalnego łańcucha dostawców części do F-35. Tym samym Szwajcaria jest kolejnym przykładem państwa, które nie będąc partnerem przemysłowym programu F-35, będzie zaangażowane w produkcję myśliwca. Finlandia niedawno ogłosiła, że niedaleko miejscowości Nokia zostanie wybudowana fabryka zajmująca się montażem i obsługą techniczną silników F135 na licencji Pratt & Whitney.
Także Niemcy wynegocjowali sobie prawo do produkcji wybranych elementów samolotu. W czasie targów ILA 2024 Rheinmetall poinformował, że środkowa część kadłuba będzie produkowana w powstającym zakładzie w Weeze w Nadrenii Północnej-Westfalii. W fabryce o powierzchni 30 tysięcy metrów kwadratowych pracę znajdzie ponad 400 osób. Niemcy będą produkowali sekcję na zlecenie Northropa Grummana. Według obecnych ustaleń w Niemczech ma powstać co najmniej 400 sekcji płatowca.
Można zakładać, że ze względu na małą skalę produkcji Szwajcarzy nie będą się silili na stworzenie kompletnej linii montażu końcowego, a prace zostaną przeprowadzone na zasadzie manufaktury. Na świecie istnieją trzy pełnoprawne linie montażu końcowego F-35. Główna znajduje się w Fort Worth w Teksasie, gdzie powstanie pierwszych osiem myśliwców dla Szwajcarii. Ponadto myśliwce są montowane w Nagoi w Japonii i Cameri we Włoszech. Ta ostatnia zostanie wykorzystana do przeprowadzenia kontroli czterech egzemplarzy zmontowanych przez Szwajcarów. Tam też zostaną wyprodukowane dwadzieścia cztery egzemplarze przeznaczone dla Szwajcarii.
F-35A zastąpią w szwajcarskich siłach powietrznych myśliwce F-5E/F Tiger II i F/A-18C/D Hornet. Dostawy mają się rozpocząć w 2027 roku i potrwają trzy lata. Poza tradycyjnym w takich wypadkach pakietem logistycznym i szkoleniowym amerykańska oferta obejmowała również utworzenie w Szwajcarii magazynu części zamiennych, które powinny wystarczyć na pół roku niezależnego funkcjonowania floty szwajcarskich F-35. Jest to ukłon w stronę neutralności tego państwa. Poza tym myśliwce będą normalnie włączone do ogólnoeuropejskiego programu obsługi i serwisowania myśliwców tego typu z magazynami i warsztatami rozlokowanymi w różnych państwach na kontynencie.