Mija tydzień od pożaru jedynego rosyjskiego lotniskowca Admirał Kuzniecow. Rozmiar strat jest cały czas szacowany, jednak według dziennika Kommiersant ich wartość może odpowiadać cenie samego okrętu.
Gazeta powołuje się na źródło w dowództwie Floty Północnej. Obecnie starty spowodowane pożarem wyceniane są na 95 miliardów rubli (około 1,5 miliarda dolarów). Kwota ta obejmuje również utracony i uszkodzony sprzęt stoczniowy, a także opóźnienia w pracach spowodowane obrażeniami odniesionymi przez marynarzy i stoczniowców. Wartość samego Admirała Kuzniecowa bez systemów uzbrojenia wyceniana jest obecnie na 110 miliardów rubli (1,76 miliarda dolarów).
Źródło Kommiersanta twierdzi, że podane liczby wywołały wielkie poruszenie w dowództwie marynarki wojennej. Mimo astronomicznych kwot okręt zostanie jednak najprawdopodobniej wyremontowany, chociaż jak zaznacza źródło, „bardziej ze względu na swój legendarny charakter niż wartość bojową”.
Według dziennika przyczyną pożaru była iskra powstała w trakcie spawania. Spadła ona na nasiąkniętą olejem szmatę leżącą na pokładzie. Zaprószony w ten sposób ogień szybko objął instalację elektryczną.
Zobacz też: Pożar na USS Iwo Jima
(kommersant.ru)
