Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych James Mattis zapowiedział zmniejszenie liczebności personelu wojskowego stacjonującego w Afryce. Cięcia mają dotyczyć około 10% żołnierzy, pełniących służbę głównie w Afryce Zachodniej. Pentagon zakłada również ograniczenie funkcji członków kontyngentów do doradztwa, szkolenia i wsparcia wywiadowczego. Operacje bojowe mają zostać poważnie zredukowane.
Mattis oświadczył, że obecnie celem strategicznym Stanów Zjednoczonych jest utrzymanie przewagi nad rosnącymi wpływami Rosji i Chin, a nie uczestnictwo w operacjach antyterrorystycznych. W przyszłości działania przeciwko ekstremistom mają zostać powierzone w większości lokalnym oddziałom z niewielkim wsparciem ze strony Amerykanów.
Rzeczniczka prasowa Pentagonu, komandor porucznik Candice Tresch, doprecyzowała, że zmiana ma dotyczyć około 700 członków amerykańskich sił zbrojnych stacjonujących w Afryce. Według przedstawicieli dowództwa misje w Somalii, Libii i Dżibuti nie zostaną objęte planowaną redukcją personelu.
Zobacz też: Ghana przeciwna amerykańskim bazom wojskowym
(voanews.com)