22 listopada Marinha do Brasil wycofała ze służby lotniskowiec NAe São Paulo (pofrancuski Foch typu Clemenceau). Brazylia kupiła go w 2000 roku za 30 milionów dolarów w miejsce starego Minas Gerais brytyjskiego typu Colossus.

Francuzi zwodowali Focha 23 lipca 1960 roku. Pod banderą „La Royale” okręt służył w latach 1963–2000. Mógł zabierać na pokład około trzydziestu samolotów i dziesięciu śmigłowców. W marynarce brazylijskiej rdzeń jego komponentu lotniczego stanowiły uderzeniowe A-4KU Skyhawki, kupione od Kuwejtu.

W ciągu osiemnastu lat służby w Ameryce São Paulo spędził w morzu zaledwie 206 dni i przeszedł 53 tysiące mil morskich. Najważniejszym wydarzeniem w tym okresie był pożar, który wybuchł w maju 2004 roku w maszynowni. Doprowadził on do śmierci trzech marynarzy i unaocznił konieczność wymiany rur przewodzących parę.

São Paulo miał być modernizowany, ale Brazylijczycy zrezygnowali z tego pomysłu. Stan techniczny okrętu sprawiał, że na wszelkie tego typu prace trzeba by wydać astronomiczne kwoty – w przeliczeniu daleko ponad miliard złotych – których Brasília po prostu nie znalazłaby w budżecie.

Aby utrzymać zdolność swojej marynarki wojennej do prowadzenia operacji lotniczych, Brazylijczycy zdecydowali się pozyskać używany okręt desantowy HMS Ocean (L12). Wprowadzono go do służby w lipcu tego roku pod nazwą PHM Atlântico (A140).

W praktyce São Paulo zakończył służbę już w ubiegłym roku, ale pomimo demobilizacji nie skreślono go ze stanu floty aż do teraz.

Zobacz też: Brazylia odkłada wybór korwet

(janes.com)

US Navy