Rząd Salwadoru poprosił o wybaczenie i przeprosił za masakrę ok. 1000 cywili, do jakiej doszło podczas wojny domowej w latach 1980-92. Mordu dokonano w miejscowości El Mozote w 1981 roku.
Do przeprosin w imieniu państwa salwadorskiego doszło w 30 rocznicę masakry, dokonanej z zimną krwią przez wojska rządowe na ludności wiejskiej, którą posądzono o współpracę z oddziałami lewicowych rebeliantów.
Minister spraw zagranicznych Hugo Martinez, korzystając z okazji, jaka nadarzyła się w rocznicę mordu, przeprosił w imieniu władz tysiące obywateli, którzy ucierpieli podczas całej wojny domowej i poprosił o wybaczenie. Akt przeprosin był adresowany w szczególności do rodzin ofiar z El Mozote.
Martinez zaznaczył również, że przeprosiny złożył już wcześniej Mauricio Fuenes – pierwszy demokratycznie wybrany prezydent Salwadoru.
W wydarzeniu wzięli udział także przedstawiciele ONZ, wśród nich członkowie specjalnej komisji utworzonej przez Organizację, którą powołano do wyjaśnienia okoliczności zbrodni dokonanych w czasie wojny przez władze. Komisja już wcześniej uznała odpowiedzialność przedstawicieli aparatu państwowego.
Salwadorem rządzi obecnie lewicowy Front Wyzwolenia Narodowego im. Farabundo Marti, który w wyborach w 2009 roku pokonał prawicową koalicję. Front powstał jako marksistowska formacja zbrojna, walcząca przeciwko salwadorskiej dyktaturze. Po zakończeniu wojny domowej w 1992 roku organizacja przekształciła się w partię polityczną.
(aljazeera.com)