Minister obrony Szwecji Peter Hultqvist ogłosił największy od początku zimnej wojny program rozbudowy sił zbrojnych. Ambicje Sztokholmu są duże i obejmują także odbudowę zdolności obrony cywilnej. Program musi jeszcze zostać zaakceptowany przez parlament, ta decyzja jest jednak niemal pewna.
– Szwecja zostanie dotknięta, jeżeli w naszym sąsiedztwie dojdzie do kryzysu lub konfliktu zbrojnego. Nie można wykluczyć ataku zbrojnego na Szwecję. – mówił Hultqvist, przedstawiając program rozwoju sił zbrojnych na lata 2021–2025. Minister jednoznacznie wskazał na Rosję jako główne źródło zagrożenia w regionie.
Pierwszy punkt programu to zwiększenie wydatków na obronę. Proces ten zainicjowano już w poprzednich latach, teraz ma jednak nabrać tempa. Do roku 2025 budżet wojskowy ma wzrosnąć o 27,5 miliarda koron (12,1 miliarda złotych), co oznacza wzrost o 40% w stosunku do roku bieżącego i aż o 85% w stosunku do roku 2014. W ubiegłym roku szwedzkie wydatki na obronę wyniosły 60,6 miliarda koron (26,7 miliarda złotych).
Kolejny punkt to rozbudowa sił zbrojnych, których liczebność ma zostać zwiększona o połowę – do 90 tysięcy osób. Sformowana zostanie kolejna, trzecia, brygada zmechanizowana. Aby podołać temu zadaniu, liczba poborowych powoływanych co roku ma wzrosnąć z 5 tysięcy do 8 tysięcy. Szwecja przywróciła powszechną służbę wojskową w 2016 roku.
Odtworzonych ma zostać kilka pułków rozwiązanych w ciągu ostatnich trzech dekad. Jako najważniejszy z nich wskazywany jest regiment dragonów Norrland (K 4) z Arvidsjaur. Będzie stacjonująca najbliżej Rosji duża szwedzka formacja. Jednostka ma ściśle współpracować z wojskami fińskimi i norweskimi. Wraz ze wzrostem napięcia w relacjach z Rosją siły zbrojne mają zbadać możliwości zwiększenia swojej obecności w północnej części kraju.
Następne pułki wskazane do reaktywacji to: pułk piechoty morskiej Älvsborg (Amf 4) w Göteborgu, pułk Dalarna (I 13) w Falun i pułk Västernorrland (I 21) w Sollefteå. Odtworzony ma zostać także stacjonujący w Kristinehamn trzeci dywizjon pułku artylerii (A 9). Rozbudowa nie ominie także lotnictwa. Planowane jest odtworzenie skrzydła myśliwskiego Uppsali (F 16).
Zacieśniona ma być współpraca wojskowa z Norwegią i Finlandią. Ministrowie trzech państw podpisali w tej sprawie porozumienie 24 września tego roku. W Szwecji pojawiły się nawet sugestie powołania specjalnej jednostki granicznej wyspecjalizowanej w działaniach w warunkach arktycznych i współpracy z Norwegią i Finlandią.
W przypadku marynarki wojennej program postuluje zwiększenie liczby okrętów podwodnych o jeden i rozpoczęcie prac nad nową generacją jednostek nawodnych. Dodatkowe środki mają też zostać przeznaczone na unowocześnienie i rozbudowę obrony przeciwlotniczej floty.
Dalsze cele programu na lata 2021–2025 to zwiększenie zdolności obrony cywilnej i terytorialnej (Hemvärnet). W okresie zimnej wojny stały one na wysokim poziomie i stanowiły istotny element obrony kraju, później nastąpiła ich stopniowa degradacja. Sztokholm zwrócił uwagę jednak i na to. W czerwcu 2018 roku obrona terytorialna przeprowadziła największe ćwiczenia od czterdziestu lat.
Zobacz też: T-80BWM we wszystkich brygadach arktycznych
(economist.com, thebarentsobserver.com)