W 2012 r. rosyjskie siły zbrojne otrzymają w wiele więcej funduszy na bieżące zapotrzebowanie oraz na swój rozwój. Będzie to 30 mld dolarów, co wydaje się kwotą astronomiczną, jeśli chodzi wydatki na zbrojenia. W żaden sposób nie koresponduje to z trendem zmniejszających się wydatków państw na zbrojenia w stosunku do ich PKB. Ze statystyk wynika także, iż będzie to 17% więcej w porównaniu z rokiem poprzednim.

60% z tej sumy zostanie przeznaczona na zbrojenia w postaci zakupu nowej, zaawansowanej broni dla rosyjskiego wojska. Nie jest to koniec programu dofinansowania wojska, który przez następne trzy lata może wynieść nawet ponad 120 mld dolarów.

Pomimo całej tej otoczki należy zastanowić się jak będzie wyglądać praktyka jeśli chodzi o wykorzystanie przyznanych funduszy. Ze względu na utrzymującą się na wysokim poziomie korupcję wątpliwy jest fakt o kompleksowym ich przeznaczeniu na cele ściśle związane z wojskowością. Pieniądze, w pewnej części, „rozejdą się” po kieszeniach generalskich oraz, prawdopodobnie, zostaną przetransferowane poza granice Rosji.

(RIA Novostii)