Samoloty należące organizacyjnie do Floty Północnej rozpoczęły wykonywanie stałych patroli nad Oceanem Arktycznym. Operacja przewidująca obecność rosyjskich maszyna nad tym akwenem została uruchomiona w bieżącym tygodniu. Do tej pory wykonano trzy loty rozpoznawcze.
Dwa z nich zostały wykonane przez morski samolot patrolowy dalekiego rozpoznania, wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych Ił-38 (w kodzie NATO: May). Trzeci natomiast przez samolot dalekiego rozpoznania i ZOP – Tu-142 (w kodzie NATO: Bear).
Samoloty wystartowały z baz lotniczych floty w Murmańsku i Wołogdzie, a następnie przeleciały nad wodami międzynarodowymi Oceanu Arktycznego, wzdłuż Północnej Szlaku Morskiego. Zadaniem tych maszyn jest monitoring dryfującego lodu, postępów w jego szybkim topnieniu oraz pomoc statkom handlowym w nawigacji.
Tego rodzaju operacje są dodatkiem do lotów patrolowych bombowców strategicznych, które Rosja wznowiła loty patrolowe bombowców strategicznych nad Pacyfikiem, Atlantykiem i Morzem Arktycznym w sierpniu 2007 roku. Według Ministerstwa Obrony, bombowce strategiczne Tu-95 i Tu-160 wykonywały średnio pięćdziesiąt misji patrolowych rocznie. Z tego tytułu podobną liczbę patroli oczekuje się także w tym roku.
(en.rian.ru)