Poniedziałkowa ceremonia rozpoczęcia budowy czwartego okrętu podwodnego typu Borej (projekt 955A) stała się bardzo ważnym wydarzeniem. Uroczystość odbyła się w największej rosyjskiej stoczni Siewmasz w Siewierodwińsku, znanej głównie z produkcji atomowych okrętów podwodnych. Jej uczestników zaszczycił swoja obecnością sam prezydent Rosji Władimir Putin, który wypowiedział się na temat rozwoju marynarki wojennej tego kraju.

Rosyjski prezydent stwierdził, że „do 2020 roku Rosja roku powinna mieć osiem okrętów podwodnych typu Borej”. Putin dodał, iż optymistycznie zapatruje się na realizację projektu budowy kolejnych jednostek tego typu, które pójdą w ślady już istniejących bądź będących w budowie.

Putin podkreślił wagę nowych okrętów podwodnych, które mają zastąpić starzejący się okręty projektu 941 oraz projektu 667, a tym samym stać się podstawą strategicznych sił jądrowych w rosyjskiej flocie. Wskazał również na potrzebę posiadania większej liczny okrętów wojennych nowej generacji . Miałyby to być zarówno okręty nawodne, jak i okręty podwodne, dysponujące zaawansowanym uzbrojeniem, systemami dowodzenia, komunikacji i kontroli.

Obecnie rosyjska marynarka wojenna „dysponuje” trzema okrętami podwodnymi typu Borej. Jednak jednostki te są na różnych etapach rozwoju. Jurij Dołgorukij przechodzi obecnie próby morskie, a Aleksander Newski i Władimir Monomach są w budowie.

(en.rian.ru)