Opracowany przez Israel Military Industries pocisk rakietowy Romach niebawem uzyska gotowość operacyjną w Korpusie Artylerii Sił Obronnych Izraela. Pierwszą jednostką posiadającą izraelskie pociski nowego typu będzie 334. Batalion „Ra’am”. Nowe pociski zastępować będą wcześniej wykorzystywane, w tym amunicję kasetową, które wspomagane były systemem pozwalającym na korektę współrzędnych podczas lotu (Trajectory Correction System) w celu zwiększenia ich celności.

Romach jest naprowadzany za pomocą nadajnika globalnego systemu pozycjonowania i jest zdolny do uderzenia cele w odległości trzydziestu pięciu kilometrów z dokładnością poniżej dziesięciu metrów. Wyposażony jest w głowicę odłamkowo-burzącą o wadze dwudziestu kilogramów. Celem przyświecającym twórcom nowego pocisku było stworzenie broni, która pozwoli uderzyć w dwukondygnacyjny budynek lub człowieka z wysoką precyzją w podanym zakresie. Ponadto specjaliści IMI uznali, że nowy pocisk lepiej nadaje się do walki w terenach zurbanizowanych dzięki końcowej trajektorii lotu. Romach uderza w cel bardziej z góry w stosunku do poprzedników. Dzięki temu można uniknąć nieprzewidzianych zniszczeń ubocznych.

Pocisk jest kompatybilny z wykorzystywanymi przez izraelską artylerię wieloprowadnicowmymi wyrzutniami rakiet M270 Multiple Launch Rocket System w wersjach zmodyfikowanych na potrzeby lokalne, w tym w celu odpalania nowych typów pocisków rakietowych. Używane przez Izraelczyków platformy M270 przystosowano do szybkiej, najwyżej kilkuminutowej, wymiany części artyleryjskiej pojazdu wraz z instalacją potrzebnego oprogramowania.

(armyrecognition.com, israeldefense.co.il; fot. MathKnight and Zachi Evenor, via Wikimedia Commons, na licencji Creative Commons Attribution 4.0 International)