Pod koniec bieżącego roku rosyjska armia otrzyma pierwsze egzemplarze zmodernizowanych międzykontynentalnych rakiet balistycznych piątej generacji Jars-M. Powyższe informacje zostały przekazane agencji RIA-Nowosti przez źródło znajdujące się w rosyjskim przemyśle obronnym.
Zdaniem emerytowanego generała Wiktora Essine, byłego szefa Sztabu Generalnego rosyjskich strategicznych wojsk rakietowych, zmodernizowany pocisk Jars-M ma lepszy system kontroli niż jego poprzednik. Natomiast dowódca wojsk rakietowych strategicznego przeznaczenia – Sergiej Karakajew – stwierdził, że w 2018 rakiety piątej generacji będą stanowić już roku co najmniej 80% bojowego wyposażenia tych wojsk.
Obecnie dwie dywizje (Nowosybirsk, Kozielsk) wchodzące w skład rosyjskich sił jądrowych są już wyposażone w systemy rakietowe piątej generacji RS-24 Yars i Topol –M. Trzy inne będą w nie sukcesywnie wyposażane w 2013 roku.
RS-24 Jars to międzykontynentalny pocisk balistyczny rosyjskiej produkcji zdolny do przenoszenia głowic nuklearnych. Mimo tajności wielu danych technicznych tych rakiet wskazuje się na ich niewykrywalność przez radary przeciwnika oraz zdolności do uderzenia w kilka celów jednocześnie. RS-24 Jars występują w wersji mobilnej (transportowane na platformach) oraz rozmieszczone są w silosach. Dysponują trzystopniowym napędem na stałe paliwo rakietowe. Ich zasięg to około 10,5 tysiąca kilometrów.
(armyrecognition.com)
