Brytyjska przestrzeń powietrzna została pozbawiona ochrony samolotów AWACS Sentry AEW.1. Przyczyną jest problem z instalacją elektryczną w we wszystkich maszynach.

Royal Air Force ma na stanie sześć samolotów (oznaczone numerami od ZH101 do ZH107), z czego cztery pełnią służbę liniową, a dwa czekają w rezerwie. Wykorzystywane są one nie tylko do zabezpieczania rodzimej przestrzeni powietrznej, ale także do wspierania ataków na samozwańcze Państwo Islamskie. Standardowo jeden Sentry stacjonuje w tym celu na Cyprze. Wskutek zaistniałem sytuacji inni członkowie koalicji antyislamistycznej musieli w trybie pilnym zapewnić własne samoloty wczesnego ostrzegania i kontroli.

Nie wiadomo na razie, jaka dokładnie jest natura wykrytego problemu i czy doszło do jakichkolwiek awarii, czy też wystąpiło jedynie takie zagrożenie. Nie wiadomo też, kiedy samoloty wrócą w powietrze. Obecnie trwają naprawy, prowadzone w tymczasowej bazie brytyjskich AWACS-ów, ‎RAF Coningsby (ich stała baza, RAF Waddington, jest obecnie w przebudowie).

(defensenews.com; fot. RAF / MOD / Open Government Licence)