„Na wyzwolenie spod okupacji niemieckiej wszyscy czekaliśmy jak na zbawienie […]. Z niecierpliwością czekaliśmy na Rosjan, naszych «wybawicieli»” – wspomnienia Janiny Rolaf (za: E. Pryczkowski, „Wspomnienia kaszubskich Sybiraków”, Banino 2006, s. 159).

„Wojsko przeszło jak huragan. Żołnierze bili, rabowali, niszczyli, co mogli, nawet darli pierzyny, wypuszczając pierze. Na oczach małych dzieci gwałcili matki i nieletnie dziewczyny. Pijani, domagali się wódki i młodych dziewcząt. Pewien ojciec, który nie pozwolił zgwałcić córki, został rozstrzelany na miejscu” – wspomnienia Anny Kos z Kartuz (za: E. Pryczkowski, op. cit., s. 110).

Projekt „Kaszëbë–Sybir 2013: w poszukiwaniu śladów kaszubskich zesłańców na Wschodzie” składa się z dwóch modułów – kampanii edukacyjno-promocyjnej i wyprawy podróżniczej na teren byłego Związku Sowieckiego. 21 sierpnia czworo Pomorzan wyruszy z Gdańska w kierunku Jedwabnego Szlaku i Syberii. Odwiedzą dziesięć państw na dwóch kontynentach, pokonają dwanaście granic i piętnaście tysięcy kilometrów. Celem projektu jest upamiętnienie ofiar pomorskiej obławy: ponad piętnastu tysięcy polskich mieszkańców Pomorza, w tym kilku tysięcy Kaszubów, zesłanych przez Sowietów na Wschód w 1945 roku.

– Pierwszym etapem wyprawy jest udział w rajdzie „The Bamako Summer” (Węgry–Uzbekistan). Podczas jego trwania odwiedzimy między innymi cmentarzysko sowieckich czołgów w Kijowie, tereny bitwy pod Stalingradem, a także słynną Samarkandę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rajd powinniśmy ukończyć 31 sierpnia w Taszkiencie, stolicy Uzbekistanu – mówi Piotr Bejrowski, członek zespołu Kaszëbë Team. – Tam zaczniemy drugą, bardziej ambitną cześć wyprawy.

Po opuszczeniu Jedwabnego Szlaku pomorscy podróżnicy przejadą przez Kirgistan i Kazachstan w kierunku Syberii. Spotkają się z polską społecznością w Czkałowie, miejscowości założonej w 1936 roku jako punkt przesiedlania Polaków z Kresów. Za Uralem – w Czelabińsku, Kopiejsku oraz innych miejscach na trasie – poszukają śladów sowieckich deportacji z Pomorza.

Od stycznia do kwietnia 1945 roku w ramach „oczyszczania tyłów Armii Czerwonej z wrogich elementów” sowieckie służby przeprowadziły „aresztowania szpiegowsko-dywersyjnej agentury, terrorystów, członków różnych wrogich organizacji, grup bandycko-powstańczych” i „elementów społecznie niebezpiecznych”. Zatrzymanych przewożono do obozów NKWD w Ciechanowie, Grudziądzu i Działdowie, skąd wyruszały transporty na Wschód. W wyniku deportacji zginęło ponad dwa tysiące osób. Pomorzan osadzano w obozach znajdujących się między innymi na terytorium obwodów: donieckiego, charkowskiego, czelabińskiego, czkałowskiego, kurgańskiego, moskiewskiego, świerdłowskiego, a także w Baszkirii, na Litwie i Łotwie.

– Do Europy wrócimy przez Baszkirię i Tatarstan, gdzie zetkniemy się z licznymi narodami zamieszkującymi te republiki Federacji Rosyjskiej – mówi Grzegorz König, pomysłodawca projektu. – Na zakończenie wyprawy na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu upamiętnimy polskich obywateli deportowanych i zamordowanych na Wschodzie.

Przewidziana w projekcie kampania edukacyjno-promocyjna dotycząca Kaszub i historii pomorskich Sybiraków jest realizowana przez całe drugie półrocze bieżącego roku. Jej efektem będą między innymi dwujęzyczna ulotka edukacyjna rozprowadzana podczas wyprawy i po jej zakończeniu, spotkania podróżniczo-historyczne oraz artykuły, relacje, reportaże, audycje radiowe, a także wpisy w mediach społecznościowych. Temat pomorskiej obławy będzie przez zespół Kaszëbë Team rozpatrywany w szerszym kontekście, na tle sowieckiej polityki deportacji i eksterminacji prowadzonej wobec narodu polskiego podczas drugiej wojny światowej.

Uczestnicy: Ewa Popiel, Piotr Bejrowski, Łukasz Kalociński, Grzegorz König.
Więcej o wyprawie na: www.facebook.com/KaszebeTeam.

Kontakt w sprawie wyprawy:
Piotr Bejrowski
Kaszëbë Team
pbejro@gmail.com