Indyjskie władze upubliczniły raport dotyczący śmiertelności wśród członków formacji paramilitarnych w roku 2014. Okazuje się, że pomimo zaangażowania w liczne operacje przeciwko maoistowskiej partyzantce, najczęstszą przyczyną zgonów są choroby i wypadki.
Wśród jednostek Central Armed Police Forces (CAPF) walczących z maoistami w stanach Ćhattisgarh, Dźharkhand i Bihar straty bojowe wyniosły zaledwie siedem procent strat ogólnych, co przekłada się na 50 poległych. Dla porównania w ubiegłym roku ofiarą malarii padło 27 członków CAPF, a kolejnych 35 zmarło w wyniku ataku serca. Ogółem problemy zdrowotne były przyczyną śmierci 95 osób. Jeszcze więcej ofiar przyniosły wypadki drogowe, odpowiadające za aż 32 procent zgonów.
Kolejnym problematycznym regionem jest Dżammu i Kaszmir, na który przypadło co dziesiąte spośród 175 samobójstw pośród członków formacji paramilitarnych. Niemal połowa samobójców to kobiety, stanowiące zaledwie dwa procent CAPF i nie wysyłane do zadań bojowych.
Wśród przyczyn takiego stanu rzeczy wymienia się nie tylko trudne warunki w jakich operują formacje paramilitarne, ale także zmuszanie ich członków do ignorowania wczesnych objawów problemów zdrowotnych i psychicznych. Członkowie CAPF są wystawiani na duży stres, przy czym rzadko przyznaje im się urlopy, czy chociażby czas wolny.
Indyjskie formacje paramilitarne określane zbiorczo jako Central Armed Police Forces liczą ponad osiemset tysięcy ludzi. Do ich głównych zadań należą wspieranie wojska w operacjach przeciw maoistowskiej partyzantce oraz zabezpieczenie granicy w Himalajach i Kaszmirze.
(atimes.com, fot. Sskaswa na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported via Wikimedia Commons)