Pierwsze informacje o gąsienicowym opancerzonym bojowym wozie piechoty BMD-5 przeznaczonym dla wojsk powietrznodesantowych pojawiły się na forum Armija-2016. Wówczas przedstawiciele Wołgogradzkiej Fabryki Traktorów zaprezentowali pierwszy układ techniczny pojazdu. Dzisiaj o nowej konstrukcji wiadomo już więcej, zaś prace rozwojowe mają ruszyć z pełną mocą. BMD-5 ma być w pełni nowym projektem zbudowany w nieco odmiennym układzie niż poprzednie generacje: BMD-1, BMD-2, BMD-3, BMD-4 i BMD-4M (zobacz: Dostawa transporterów BMD-4M).
Przedział dla załogi i desantu będzie znajdował się za przedziałem silnika, co ma zagwarantować dodatkową ochronę dla znajdujących się wewnątrz żołnierzy. Projekt przewiduje również zwiększenie przestrzeni użytkowej dla załogi, zapewniając miejsce na rzeczy podręczne, i zainstalowanie większego włazu tylnego, ułatwiając desantowanie. Rampa hydrauliczna napędzana jest silnikiem i ma zagwarantować większe bezpieczeństwo dla desantników podczas wchodzenia i wychodzenia z pojazdu. Możliwe jest również przejście na tryb ręczny w przypadku awarii głównego systemu. W poprzednich wersjach pojazdów BMD żołnierze wysiadają przez górne włazy.
W przeciwieństwie do pojazdów starszej generacji BMD-5 będą wyposażone w zdalnie sterowanego moduł uzbrojenia składający się z działa 2A70 kalibru 100 milimetrów i karabinu maszynowego kalibru 7,62 milimetra, zamontowanego po prawej stronie działa głównego, oraz armaty automatycznej 2A72 kalibru 30 milimetrów. Działo główne będzie mogło odpalać przeciwpancerne pociski kierowane 9M117 Bastion.
Uzbrojenie może być więc podobne do tego, które zastosowano w bojowych wozach piechoty BMP-3M Dragun (zobacz też: 200 nowych BMP-3 dla rosyjskich sił zbrojnych). Wyposażenie standardowe obejmie odporny na zakłócenia, skomputeryzowany system kierowania ogniem Witiaź, zwiększający prawdopodobieństwo trafienia statycznych i ruchomych celów.
Zobacz też: Pierwsze seryjne BMD-4M przekazane WDW
(armyrecognition.com, janes.com)