F/A-18C Hornet z eskadry VFA-106 zapalił się na pokładzie lotniskowca USS Harry S. Truman (CVN 75). W momencie wypadku samolot był tankowany na pokładzie przed nadbudówką. Pożar został niezwłocznie ugaszony przez okrętowych strażaków.
W momencie wybuchu pożaru pilot znajdował się w kabinie; katapultował się i wylądował bezpiecznie na pokładzie lotniskowca. Po udzieleniu mu doraźnej pomocy medycznej na okręcie został przetransportowany do szpitala w Wilmington w Karolinie Północnej, ale nie odniósł obrażeń zagrażających życiu. Podobnie niewielkie obrażenia odniósł jeden z marynarzy; on również został przetransportowany do tego samego szpitala.
(defense-aerospace.com, fot. U.S. Navy/Mass Communication Specialist Seaman Rosa A. Arzola)
