W środę 30 października w Erywaniu odbyło się kolejne posiedzenie Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele wszystkich krajów członkowskich – z sekretarzem generalnym na czele.
Podczas rozmów oprócz tematyki bezpieczeństwa i obrony krajów poruszono kwestie sprzedaży i dostarczania broni państwom, które są w konflikcie z jednym z sygnatariuszy. Problem podniosła Armenia, wytykając Rosji i Białorusi sprzedaż Azerbejdżanowi uzbrojenia, w tym czołgów i amunicji, o łącznej wartości jednego miliarda dolarów. W latach 1992–1995 Armenia prowadziła otwartą wojnę z Azerbejdżanem o Górski Karabach (Arcach), a obecnie kraje nie utrzymują ze sobą żadnych stosunków dyplomatycznych, zamknięte są także granice. Wojna o Arcach została poprzedzona masakrami Ormian w Sumgaicie i Baku w 1988 roku.
W trakcie obrad przedstawiciele państw, w tym także Rosji, doszli do konsensusu, że trzeba dołożyć wszelkich starań, by stworzyć odpowiednie mechanizmy prawne, które w przyszłości nie dopuszczą do podobnej sytuacji.
Przypomnijmy, że OUBZ opuściły Azerbejdżan, Gruzja i Uzbekistan, tworząc z pomocą Ukrainy i Mołdawii Organizację na rzecz Demokracji i Rozwoju (GUAM).
(armenianow.com, odkb-csto.org)
