Główną imprezą tego roku jest Royal International Air Tattoo, który odbędzie się w dniach 7 i 8 lipca w angielskim Fairford. Już wcześniej zapowiedziano, że na wystawie statycznej pojawi się polski Mi-14 (co dla miłośników lotnictwa z zachodniej Europy jest wielką gratką), ale od dziś wiemy, że Polacy zaprezentują się także w powietrzu.

Jedną z głównych atrakcji pokazów będzie nasz MiG-29. Nie wiadomo jeszcze (a w każdym razie nie ujawniono), czy maszyna przybędzie z 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku, czy raczej z 23. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Mińsku Mazowieckim. I z całą pewnością nie należy się bać słowa atrakcja. Dla polskiego miłośnika lotnictwa MiG-29 to codzienność, lecz na RIAT samolot tego typu pojawił się ostatnio w 2006 roku, a jeśli brać pod uwagę maszyny pozostające w czynnej służbie, trzeba by się cofnąć aż do 2003 roku, kiedy to RIAT odwiedziły MiG-i z Węgier i Niemiec. Polski MiG-29 poprzednio zjawił się na RIAT w 2000 roku, gdy impreza odbywała się jeszcze w Cottesmore.

A dla poprawienia humoru warto poczytać, jakie reakcje wzbudził ten komunikat na Facebooku (link). Oględnie mówiąc: entuzjastyczne.

(airtattoo.com)