We wrześniu 2013 roku rosyjskie przywództwo będzie mieć okazję, aby ocenić prototypowe egzemplarze czołgu Armata. Wicepremier Dmitrij Rogozin zaznaczył jednak, że dostęp będzie miało tylko ograniczone grono ludzi reprezentujących najwyższe przywództwo polityczne i wojskowe Federacji Rosyjskiej. Czołg zostanie ujawniony podczas wystawy w Niżnym Tagile.

Obiekt 198 Armata wejdzie do służby w wojskach lądowych w 2015 roku, wtedy bowiem do produkcji trafią seryjne egzemplarze. Początkowo do 2020 roku siły zbrojne miały otrzymać nawet 2300 czołgów tego typu. Z czasem jednak zweryfikowano plany i przyjęto wydłużony harmonogram dostaw.

Przyszły rosyjski czołg podstawowy będzie wyrażać rewolucyjne podejście do konstrukcji. Cechą charakterystyczną ma być przede wszystkim niska sylwetka. Dużą rolę będzie odgrywać solidne opancerzenie, na które składać się będą trzy pochylone płyty w przedniej części pojazdu, elementy pancerza reaktywnego Kaktus i Relikt oraz system ochrony aktywnej Arena.

Załoga będzie się składała z trzech osób i zostanie umiejscowiona w kadłubie w dodatkowo opancerzonej kapsule chronionej przez wielowarstwowy pancerz. Armata będzie uzbrojona w działo 2A82 kalibru 125 milimetrów z automatem ładowania i będzie strzelać rosyjskimi pociskami podkalibrowymi APFSDS-T. Uzbrojeniem pomocniczym będą karabiny maszynowe kalibru 12,7 milimetra i 7,62 milimetra oraz granatnik automatyczny kalibru 30 milimetrów. Całe uzbrojenie zostanie zamknięte w bezzałogowej wieży.

(en.rian.ru)