Rosyjskie media poinformowały o rozpoczęciu kolejnego etapu prób w locie samolotu dozoru radiolokacyjnego i naprowadzania A-100. Jest to początek prac nad jego kompleksem wyposażenia elektronicznego.

A-100 został oblatany 18 listopada 2017 roku. Od tego czasu przechodził próby skupiające się na zachowaniu samego płatowca w powietrzu i należytym działaniu awioniki (maszynę wyposażono w tak zwany szklany kokpit). Można przypuszczać, że teraz Rosjanie skupią się na pracy nad charakterystykami nowego radiolokatora opracowanego przez koncern Wiega.

A-100 powstał na bazie samolotu transportowego Ił-76MD-90A, napędzanego nowymi silnikami Awiadwigatiel PS-90A-76. Samoloty te będą sukcesywnie zajmować miejsce starszych A-50 i A-50U. Dostawy maszyn seryjnych mają się rozpocząć w roku 2020 lub 2021.

Rosjanie zapewniają, że A-100 przewyższa możliwościami wszystkie obecnie istniejące zarubieżnyje anałogi (czyli zagraniczne odpowiedniki), z amerykańskim E-3 Sentry na czele.

Zobacz też: NATO nie boi się rosyjskiej obrony przeciwlotniczej

(tass.ru, vega.su)

Priess-służba koncerna Wiega