Amerykańskie Naval Air Systems Command (NAVAIR) ujawniło w ostatnich dniach, że w sobotni ranek 22 września śmigłowiec VH-92A pierwszy raz pojawił się na trawniku przed Białym Domem.
Maszyna wystartowała z lotniska Andrews w stanie Maryland, jednej z trzech baz używanych przez wiropłaty specjalnej eskadry obsługującej prezydenta Stanów Zjednoczonych. W ciągu dwóch godzin wykonała osiem próbnych lądowań i tyle samo startów z lądowiska od południowej strony kompleksu.
VH-92A Sikorsky. The new Marine One. SEMPER FI. pic.twitter.com/uGN5TSdxA1
— Stephen Margolis. (@swisschoc) 21 listopada 2018
Serwis The Drive wyjaśnia, że lądowanie Marine One – jak określa się maszynę, gdy na jej pokładzie przebywa prezydent – w wykonaniu doświadczonych pilotów z USMC tylko z pozoru jest łatwe. Punkt przyziemienia jest bowiem bardzo precyzyjnie określony, a manewry muszą być wykonane niezależnie od warunków pogodowych i blisko przeszkód terenowych, często na oczach widzów z całego świata.
Według informacji producenta różne wersje śmigłowca Sikorsky S-92 są już używane do transportu głów państwa w jedenastu innych krajach. Od 2023 roku VH-92A ma stać się jedynym typem śmigłowców eksploatowanych przez eskadrę HMX-1 „Nighthawks”.
Zobacz też: 16 milionów dolarów na bardziej prezydencki wystrój C-32A
(defensedaily.com, usni.org, thedrive.com)