Amerykańska marynarka wojenna poinformowała, że istnieje poważny problem z wyrzutniami pocisków balistycznych UGM-133 Trident II D-5. Wyrzutnie produkowane są dla okrętów podwodnych typu Columbia. Ponadto mają znaleźć się na wielozadaniowych okrętach podwodnych typu Virginia i brytyjskich podwodnych nosicielach pocisków balistycznych typu Dreadnought. Do tej pory nie zainstalowano ich na żadnej jednostce.

US Navy zidentyfikowała problem ze szwami spawanymi na wyrzutniach, gdy zaczęły pękać. Wskutek wykrycia defektu wycofano dwanaście sztuk, produkcję zaś wstrzymano do czasu wyjaśnienia przyczyn powstania pęknięć. Istotne jest to, że wady zidentyfikowano dopiero po dostarczeniu wyrzutni do stoczni General Dynamics’ Electric Boat Division w Grotonie w stanie Connecticut. Wcześniej nie pojawiały się sygnały o wadliwości produktu przedsiębiorstwa BWX Technologies.

Naval Sea Systems Command, marynarka wojenna i stoczniowcy zastanawiają się nad sposobem rozwiązania zaistniałego problemu. Nie podjęto jeszcze żadnych wiążących decyzji. Pewne jest to, że wszystkie wyprodukowane wyrzutnie będą poddawane ponownej inspekcji i zapewne poprawkom. BWX Technologies ma wyprodukować ogółem dwadzieścia sześć wyrzutni.

William Couch, rzecznik prasowy Naval Sea Systems Command, stwierdził, że jest zbyt wcześnie, aby dyskutować o tym, jak problem z szwami spawalniczymi wpłynie na koszt programów i ewentualne opóźnienia oddania do użytku okrętu podwodnego USS Columbia. Obecnie jest ono zaplanowane na rok 2031.

Wcześniejsza wersja artykułu błędnie podawała, że wartość programu samych wyrzutni wynosi 122,3 miliarda dolarów. W rzeczywistości jest to wartość całego programu Columbia.

Zobacz też: Rosja porzuciła plany budowy Boriejów-B

(nytimes.com, telegraph.co.uk)

US Navy