9 maja bułgarska rada ministrów miała omówić kwestię zakupu nowych myśliwców dla wojsk lotniczych. Dyskusja jednak się nie odbyła, gdyż na posiedzeniu nie zjawił się przebywający za granicą minister finansów Władisław Goranow.
Minister obrony Krasimir Karakaczanow przekonuje, że opóźnienie będzie minimalne. Następne zebranie rady ministrów zaplanowane jest na 16 maja. Do tego czasu Goranow ma przygotować analizę budżetową, od której wniosków zależy dalsza realizacja przetargu zarówno na szesnaście samolotów, jak i na blisko dwieście transporterów opancerzonych.
Resort Goranowa powinien wydzielić na kupno samolotów – dwóch partii po osiem – 1,5 miliarda lewów (3,27 miliarda złotych). Prawdopodobnie jedynym uczestnikiem przetargu oferującym fabrycznie nowe samoloty będzie Saab ze swoim Gripenem. Oprócz tego w grę wchodzi zakup używanych Typhoonów z Włoch albo F-16 z Izraela lub Portugalii.
Zobacz też: Szwedzi szpiegują u wybrzeży Syrii
(sofiaglobe.com)
