Na dnie morza, na głębokości dwustu metrów, w okolicy japońskiego archipelagu Goto w prefekturze Nagasaki odnaleziono dwadzieścia cztery okręty podwodne, które prawdopodobnie należały do japońskiej marynarki wojennej. Przypuszcza się, że są to jednostki zatopione w tym miejscu przez Amerykanów po zakończeniu drugiej wojny światowej. Zarysy okrętów zostały dostrzeżone przez straż wybrzeża w czasie badań geograficznych archipelagu przy użyciu pojazdu podwodnego Kaiyo. Na ekranie sonaru zaobserwowano kadłuby zatopione na obszarze ośmiu kilometrów kwadratowych.
Największy z nich ma około 120 metrów długości, piętnaście szerokości i dziesięć wysokości. Bazując na archiwaliach, można stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem, że jest to podwodny lotniskowiec I-402 – w tamtym czasie największy okręt podwodny świata. Okręty tego typu zdolne były do przenoszenia trzech samolotów bombowych Aichi M6A1 i uzbrojone były w działo, karabiny maszynowe i osiem wyrzutni torped. Zostały zbudowane z myślą o przeprowadzenia ataku lotniczego na zachodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych oraz instalacje Kanału Panamskiego. I-402 nie zdążył wziąć udziału w wojnie, ponieważ jego budowę zakończono dopiero na miesiąc przed końcem wojny.
(defensetech.org, asahi.com; na zdjęciu bliźniaczy I-401, fot. rząd japoński via Wikimedia Commons)