Choć za Atlantykiem thriller sensacyjny „Ocean ognia” został odebrany raczej pozytywnie, nie wszędzie na świecie cieszy się on taką samą popularnością. Zaplanowane na przełom października i listopada kinowe premiery filmu w Rosji i na Ukrainie zostały odwołane w dość niejasnych okolicznościach.

Rosyjskie ministerstwo kultury twierdzi, że powodem wstrzymania premiery „Oceanu ognia” zaplanowanej na 1 listopada było niedostarczenie przez dystrybutora kopii filmu, która po zaopiniowaniu trafiłaby do państwowego archiwum. Pierwszy przekazany egzemplarz okazał się ponoć zbyt słabej jakości. Z kolejnym zaś, spełniającym już stosowne wymogi, ministerstwo nie zdążyło się zapoznać.

Filmu nie oskarżono bynajmniej o antyrosyjskość – której twórcy fabuły najwyraźniej starali się zręcznie unikać. W kręgach opozycyjnych w rosyjskim internecie pojawiły się natomiast opinie, że obraz nie został dopuszczony do dystrybucji, ponieważ zbyt mocno sugeruje on możliwość odsunięcia od władzy prezydenta Władimira Putina, piastującego główne stanowiska w państwie od 1999 roku.

Tym większym zaskoczeniem może być informacja, że wprowadzenie filmu 25 października na ekrany kin na Ukrainie także zostało zablokowane z przyczyn politycznych. Wedle obowiązujących tam aktów prawnych „Ocean ognia” przedstawia bowiem w pozytywnym świetle siły zbrojne Rosji, z którą od czasu aneksji Krymu w 2014 roku nasz sąsiad jest, delikatnie mówiąc, w niezbyt dobrych stosunkach.

Warto tu zauważyć, że głównymi bohaterami „Oceanu ognia” są dowódca i załoga okrętu podwodnego USS Arkansas typu Virginia. Dokładnie taką nazwę ma nosić 27. jednostka tego typu, która – pod oznaczeniem SSN 800 – wodowana będzie za kilka lat. Czyżby więc ktoś obawiał się samospełniającej się przepowiedni?

Zobacz też: Więcej informacji o okrętach podwodnych typu Chaski

(rferl.org, hollywoodreporter.com; na fot. Gerard Butler jako Joe Glass, dowódca USS Arkansas, i Michael Nyqvist jako Siergiej Andropow, dowódca rosyjskiego okrętu podwodnego)

Summit Entertainment