Chiński koncern lotniczy AVIC sprawił sobie prezent świąteczny, realizując oblot AG600 – prototypowego samolotu amfibii będącego największą rozwijaną obecnie maszyną w swojej klasie. Samolot oderwał się od ziemi z czteroosobową załogą dziś o godzinie 9.39.
Maszyna wystartowała z lotniska Jinwan w mieście Zhuhai i tam też wylądowała. Dziewiczy lot trwał około godziny i – według dostępnych informacji – przebiegł bezproblemowo. Na ziemi maszynę powitał tłum pracowników AVIC wymachujących chińskimi flagami.
Zaprojektowany przez Huang Lingcaia AG600 Kunlong miał być oblatany mniej więcej pół roku temu. Po pierwszym kołowaniu zapowiadano, że samolot wzniesie się w powietrze w maju lub czerwcu. Z tych planów, jak widać, nic nie wyszło. Dlaczego – nie wiadomo. Można jednak założyć, że dokonanie oblotu jeszcze w tym roku miało dla AVIC duże znaczenie prestiżowe.
Samolot ma rozpiętość 38,8 metra i długość 36,9 metra (o 3 metry więcej niż japoński ShinMaywa US-2, ale aż o 30 metrów mniej niż Hughes H-4 Hercules z lat czterdziestych). Realizując zadania SAR, jest w stanie podjąć z wody pięćdziesięciu rozbitków. Jako samolot pożarniczy może nabrać dwanaście ton wody w dwadzieścia sekund. Prawdopodobnie będzie też wykorzystywany do zaopatrywania chińskich sztucznych wysp na Morzu Południowochińskim. W planach jest podobno stworzenie uzbrojonej wersji patrolowej.
Zobacz też: Projekt kolejnego chińskiego lotniskowca już gotowy?
(telegraph.co.uk, xinhuanet.com)